101-letnia kobieta wciąż pracuje na łodzi z homarami i nie ma planów przejścia na emeryturę.
Max Oliver w wieku 78 lat nadal pracuje na łodzi z homarami. Jeśli uważasz, że to zdumiewające, to nic w porównaniu z jego koleżanką z załogi — ta ma 101 lat! Virginia Oliver, matka Maxa, wciąż trzy razy w tygodniu (od maja do listopada) wspina się na statek, by łowić homary u wybrzeży Maine.
Matka i syn pracują razem, wykonując jedną z najbardziej niebezpiecznych prac w kraju. Max wyciąga pułapki z wody, podczas gdy Virginia mierzy ich połowy, zatrzymując duże homary i wypuszczając te, które są za małe.
Dla niej to druga natura. Od 7-8 roku życia – tuż przed Wielkim Kryzysem – pracuje na łodzi z homarami od czasu do czasu. „To nie jest dla mnie ciężka praca” – powiedziała The Boston Globe. „Może to być ciężka praca dla kogoś innego, ale nie dla mnie”.
Czytaj: 13. PKO Poznań Półmaraton jeszcze w 2021 roku!
Chociaż „nie jest to ciężka praca” dla Virginii, nie oznacza to, że nie jest niebezpieczna. Na przykład ostatnio tak bardzo się skaleczyła, że potrzebowała szwów. Zagrożenia zawodowe w połączeniu z jej wiekiem sprawiły, że opiekunowie skłaniają ją do wycofania się.
Lekarz się mnie spytał: – Po co pracujesz przy homarach?. Odpowiedziałam mu: „Ponieważ chcę”.
Virginia nie wykazuje oznak spowolnienia i nie planuje wycofania się z hodowli homarów. A dla każdego, kto pyta, jak długo jeszcze planuje pracować, ma odpowiedź: „Dopóki nie umrę. I nie wiem, kiedy to nastąpi”.
Czytaj: Rybak złapał homara, który występuje 1 na 2 miliony
W wieku 101 lat Virginia Oliver nie planuje przejścia na emeryturę. Zobacz jej pracę na poniższym wideo:
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
