Ponieważ inflacja podnosi cenę prawie wszystkiego, bardzo ważne jest, abyś śledził, jak wydajesz swoje pieniądze.
Jednak z biegiem czasu nawet najbardziej świadomi budżetu konsumenci mogą wydawać na określone wydatki więcej, niż jest to konieczne.
Oto spojrzenie na siedem typowych pułapek, na co wydajesz niepotrzebnie pieniądze – i wskazówki, jak obniżyć te koszty.
1. Opłaty bankowe
Niezależnie od tego, czy płacisz opłaty za wypłatę pieniędzy z bankomatu, czy płacisz miesięczne opłaty za zwykłe posiadanie konta, niewielkie opłaty mogą z czasem zwiększyć się do znacznej kwoty zmarnowanych pieniędzy.
„Rosną opłaty naliczane przez banki za rachunki bankowe i inne usługi, więc warto spróbować obniżyć te koszty, gdyż większość banków oferuje promocje lub daje możliwość skorzystania z obniżonych stawek” – uważa dr Urszula Wysocka z Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie.
Jak zauważyła ekspertka na stronie bankier.pl, dla klientów indywidualnych rosną coraz bardziej koszty korzystania z usług bankowych, np. opłaty za prowadzenie rachunku, korzystanie z karty, przelewy czy wypłaty z bankomatów.
„Trzeba pamiętać, że prowadzenie konta jest usługą, więc należy się za nią opłata, tak jak za korzystanie z usług fryzjerskich czy naprawy samochodu” – zaznaczyła.
„Warto zapoznać się z taryfą opłat albo nawet pójść do oddziału i na miejscu wypytać doradcę, jak moglibyśmy obniżyć nasze koszty. Bo może okazać się, że wystarczy kilka dodatkowych transakcji albo dodatkowe wpłaty na konto i opłaty za prowadzenie konta będą obniżone albo w ogóle nie będziemy ich ponosić” – doradziła Wysocka.
Jak zauważyła, to samo dotyczy opłat za kartę: w wielu regulaminach pojawia się punkt, że w wypadku odpowiedniej liczby transakcji, lub wydanej miesięcznie sumy, nie trzeba ponosić opłaty.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
2. Sprzedaj przedmioty, których nie potrzebujesz
Nie da się ukryć dreszczyku emocji, gdy kupujesz przedmiot za mniej niż jego typowa cena. Ale wydawanie pieniędzy na coś, czego nie potrzebujesz tylko dlatego, że jest na wyprzedaży, może szybko doprowadzić do nadmiernych wydatków.
Ogranicz marnotrawstwo: następnym razem, gdy masz ochotę kupić coś na wyprzedaży, odczekaj 24 godziny przed dokonaniem zakupu. Często początkowe podniecenie związane z kupieniem czegoś na wyprzedaży mija i może odechcieć się zakupienie danego towaru.
3. Zrezygnuj z subskrypcji, których nie używasz
Badanie Chase z zeszłego roku wykazało, że ponad 70% konsumentów marnowało ponad 50 dolarów miesięcznie na powtarzające się płatności za rzeczy, których nie potrzebowali lub nie chcieli. Zdaniem Julie Ramhold, analityka konsumenckiego w DealNews, jednym z winowajców jest to, że ludzie często zapisują się na bezpłatne wersje próbne, a następnie nie rezygnują z ich anulowania po wygaśnięciu okresu próbnego.
„Te rzeczy są automatycznie opłacane, a wtedy ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, że płacą za coś, czego nawet nie używają” – dodaje Ramhold. „To łatwy sposób na wyrzucenie pieniędzy w błoto.”
Ogranicz marnotrawstwo: nawet jeśli masz ustawione karty kredytowe na automatyczną płatność (co jest sprytnym sposobem na uniknięcie opłat za opóźnienia w płatnościach), co miesiąc dokładnie przejrzyj wyciąg i anuluj wszelkie opłaty za przedmioty lub usługi, z których nie korzystasz.
4. Marnowanie jedzenia
Według Rady Obrony Zasobów Naturalnych do 40% żywności w Stanach Zjednoczonych nigdy nie jest spożywane. W Polsce też nie wygląda to dobrze. Zbyt duże zakupy powodują, że tony jedzenia zamiast na stoły trafiają na śmietnik. Według szacunków Caritas Polska, pochodzących jeszcze sprzed pandemii, w Polsce marnuje się ok. 9 mln ton żywności rocznie. Najczęściej do kosza trafiają: pieczywo, owoce, wędliny i warzywa. Powodem jest przeważnie przegapienie terminu ważności, zła jakość produktów, ale też kupowanie ilości większej, niż faktycznie potrzeba.
Obniż koszty: przejrzyj swoją lodówkę przed wyjściem do supermarketu. Następnie zaplanuj swoje posiłki (i listę zakupów) wokół przedmiotów, które już masz. W ten sposób nie tylko będziesz mieć pewność, że użyjesz tych przedmiotów, zanim się zepsują, ale także będziesz mniej skłonny do kupowania nowych artykułów spożywczych, które się marnują.
Czytaj: W Krakowie otwiera się Królicza Kawiarnia
5. Rozszerzone gwarancje
Chociaż przedłużone gwarancje na samochód, urządzenia lub inne urządzenia elektroniczne mogą zrekompensować koszty przyszłych napraw, według Ramhold nie zawsze są one korzystne dla konsumentów.
„Czasami koszt planu przekracza koszt ewentualnych napraw lub nie obejmuje problemu, który masz” – powiedziała Ramhold. Ponadto wiele kart kredytowych obejmuje rozszerzoną gwarancję na niektóre zakupy, więc możesz płacić za już posiadaną ochronę.
Ogranicz marnotrawstwo: zamiast płacić za przedłużoną gwarancję, rozważ skierowanie dodatkowej gotówki na konto awaryjne, z którego możesz pokryć koszty napraw, jeśli się pojawią.
Czytaj: Warren Buffett: Błąd nr 1, który rodzice popełniają, ucząc dzieci obchodzenia się z pieniędzmi
6. Przepłacanie za ubezpieczenie
Podobnie jak w przypadku większości innych usług, koszty ubezpieczenia domu i samochodu zazwyczaj rosną z czasem, ale jeśli korzystasz z tego samego dostawcy przez kilka lat, możesz rozejrzeć się, czy możesz znaleźć lepszą cenę.
„Nowi klienci otrzymują oferty dla nowych klientów” — powiedziała ekspertka ds. oszczędności konsumenckich Andrea Woroch. „Możesz znaleźć polisę, która oferuje taki sam lub lepszy zasięg za mniejsze pieniądze”
Ogranicz marnotrawstwo: Sprawdź różne strony internetowe, aby uzyskać wycenę ubezpieczenia. Jeśli jesteś zadowolony z obecnego zasięgu i dostawcy, możesz użyć argumentów w negocjacjach, aby uzyskać lepszą stawkę.
Inne sposoby na obniżenie rachunku: Połącz ubezpieczenie domu i samochodu z tym samym dostawcą lub zwiększ udział własny. Robiąc te dwie rzeczy, Woroch powiedziała, że ostatnio była w stanie obniżyć rachunek za ubezpieczenie o 1100 USD (4800 zł) rocznie.
Czytaj: Zachodnie gospodarki trzeszczą pod wpływem wysokich cen ropy i gazu
7. Odsetki od karty kredytowej
Według Biura Ochrony Finansowej Konsumentów, wysoko oprocentowany dług i opłaty za karty kredytowe kosztują amerykańskie gospodarstwa domowe średnio 1000 dolarów rocznie. Chociaż karty kredytowe mogą być użytecznym narzędziem, stają się kosztownym obciążeniem, które może obniżyć Twoje finanse.
Ogranicz marnotrawstwo: jeśli masz dług, skup się na spłacie istniejącego salda.
