Codzienne działania, nasze przyzwyczajenia – wiele z nich pochodzi z dzieciństwa. Nauczyli nas ich nasi rodzice i chcemy je zaszczepić naszym dzieciom, które także będą przekonane, że jest to dobre dla zdrowia i prawidłowego rozwoju. Ale niektóre pozornie jednoznaczne działania okazują się mieć inną stronę medalu.
Niektóre nawyki, które wydają się dobre, mogą w rzeczywistości zaszkodzić dziecku.
1. Usiądź z wyprostowanymi plecami
Ile razy matki powtarzają swoim dzieciom: „Usiądź prosto!” Okazuje się jednak, że siedzenie prosto przy stole nie jest najlepszym pomysłem. Badania wykazały, że wygodna postawa, którą instynktownie przyjmujemy, odchylając się do tyłu na krześle i lekko opuszczając głowę, jest najbardziej użyteczna. Kiedy siedzimy pod kątem 135°, najmniej obciążone są dyski kręgosłupa, a także powiązane mięśnie i więzadła.
A kiedy dana osoba jest w pozycji siedzącej z prostymi plecami przez długi czas, występują wyraźne przemieszczenia kręgów. Dlatego ortopedzi zalecają dzieciom siedzenie w rozluźnionej pozycji, z podparciem pod talią.
Blue link: https://www.tbgtechco.com
2. Noś plecak
Teoria, że plecak, w którym ładunek rozkłada się równomiernie na plecach i ramionach jest lepszy niż torba, w której ładunek spada na jedno ramię, nie jest tak jednoznaczna. Aby plecak nie uszkodził pleców, musi mieć ortopedyczne plecy i znajdować się co najmniej 5 cm powyżej talii. W przeciwnym razie noszenie go staje się szkodliwe, a obciążenie kręgosłupa wzrasta kilkakrotnie.
Niewłaściwe noszenie plecaka może powodować bóle pleców oraz rozwój skoliozy i kifozy u dzieci w wieku szkolnym. Dlatego ortopedzi zalecają monitorowanie prawidłowego ułożenia plecaka na plecach i nie wkładanie do niego zbyt wielu rzeczy.
Czytaj: We Wrocławiu odbędzie się pierwsza edycja Festiwalu Roślin!
3. Często używaj antybakteryjnego żelu do rąk
Stosowanie antybakteryjnych żeli i chusteczek osłabia funkcję ochronną skóry i może powodować obniżenie odporności u dzieci.
Triklosan zawarty w środkach do dezynfekcji rąk zwiększa odporność bakterii na antybiotyki i sprzyja powstawaniu tak zwanych superbakterii, czyli nowych form opornych. Ponadto żel zabija nie tylko szkodliwe bakterie, ale także całą florę na dłoniach, dzięki czemu zmniejsza się poziom ochrony organizmu. Zdarzały się przypadki, gdy takie leki od razu wpływały niekorzystnie na dzieci: wystąpiły podrażnienia skóry, oznaki zatrucia. Jeśli masz dostęp do mydła i wody, wybierz tę formę umycia dłoni.
4. Myj zęby po każdym posiłku i używaj płynu nabłyszczającego
Mycie zębów po każdym posiłku nie jest uważane za przydatne, ponieważ przy częstym stosowaniu pasta do zębów zaburza równowagę kwasową w jamie ustnej i niszczy szkliwo zębów. Ślina powinna pełnić swoją naturalną rolę w oczyszczaniu i utrzymywaniu równowagi. To samo dotyczy stosowania żrących płynów do płukania ust, które niekorzystnie wpływają na błony śluzowe, zwłaszcza dzieci.
Warto jednak nauczyć dziecko używania nici dentystycznej, która naprawdę pomaga oczyścić zęby i usta, a nie tylko odświeżyć oddech.
5. Pij mleko
Mleko jest silnie kojarzone z dzieciństwem i jest uważane za zdrowy produkt, który uzupełnia niedobory wapnia w organizmie. Jednak badania pokazują dokładnie odwrotnie wyniki. Kazeina – białko występujące w mleku – zwiększa kwasowość w żołądku, a organizm jest zmuszony do neutralizacji białka poprzez użycie minerałów, w tym wapnia, którego niedobór prowadzi do osteoporozy. Niektóre badania wykazują rakotwórczość kazeiny.
W wieku 10-11 lat dziecko przestaje wytwarzać enzym rozkładający kazeinę, więc mleko nie pomaga nastolatkom i dorosłym. Dietetycy zalecają spożywanie produktów mlecznych, unikając picie mleka.
Czytaj: Mleko karalucha może stać się w przyszłości pokarmem
6. Zapisz się na „właściwe” zajęcia pozalekcyjne i nie bądź leniwy
Uważamy, że dziecko musi być stale zajęte i rozwijać się, a my obciążamy je w pełni, starając się dać im maksimum, a także zwiększyć ich wytrzymałość. Ale napięty harmonogram treningów i dodatkowe zajęcia mogą prowadzić do chronicznego stresu. A później stres powoduje zmiany hormonalne, które prowadzą do obniżenia odporności, zaburzeń metabolicznych i innych problemów.
Nie bój się lenistwa: to stan, który jest niezbędny do prawidłowego rozwoju psychiki dziecka, pozwala na „restart”. Poza tym dorośli także potrzebują odpocząć i się polenić. Każdemu wyjdzie to na zdrowie.
7. Obcinanie paznokci na krótko
Uważa się, że krótkie paznokcie dla dzieci to kwestia higieny. Jednak dermatolodzy twierdzą, że w tym przypadku istnieje ryzyko infekcji pod paznokciem. Dodatkowo zbyt krótki kształt paznokci może przyczynić się do tego, że opuszki palców po chwili zaczną się rozszerzać, paznokieć nabierze szorstkości.
Dlatego konieczne jest pozostawienie małego białego półksiężyca, a paznokcie należy przyciąć w linii prostej i starannie spiłować, aby nie dopuścić do wrastania.
W rekomendacjach ekspertów byliśmy szczególnie zaskoczeni podejściem do prawidłowego ułożenia kręgosłupa podczas siedzenia. Czy zauważyłeś, że jakieś na pierwszy rzut oka użyteczne działania źle na Ciebie wpływają?
Źródło: adme.ru
