9 popularnych zabiegów kosmetycznych, o których czas zapomnieć

0
537

Jeśli kobieta zdecyduje się być piękna, nie zatrzymają jej cenniki kosmetyczki ani jej własny próg bólu. Piękno zawsze wymagało wyrzeczeń, ale na szczęście w dzisiejszych czasach można znaleźć mniej krwawe odpowiedniki popularnych zabiegów i zrezygnować z tortur w salonach kosmetycznych. 

Jeśli zapisałaś się na depilację z nosa lub planujesz powiększyć usta, przeczytaj artykuł przed potwierdzeniem rezerwacji na te i inne dobrze znane zabiegi.

Dziś postanowiłam Wam opowiedzieć o pułapkach, jakie mogą czekać podczas wizyty u kosmetyczki i fryzjera, a także jak zaoszczędzić pieniądze na bardziej przyjemne rzeczy.

1. Prostowanie włosów

©  depositphotos ©  depositphotos

Keratynowe prostowanie, laminowanie i inne zabiegi, które obiecują odbudowę i lustrzane wykończenie nawet najbardziej przesuszonych włosów, dają jedynie tymczasowy efekt kosmetyczny. Deklarowane naturalne składniki nie działają leczniczo, a efekt zabiegu utrzymuje się zaledwie kilka tygodni, po czym włosy w najlepszym przypadku wrócą do poprzedniego stanu, w najgorszym będziesz musiała poświęcić dużo czasu i pieniędzy, aby przywrócić ich ładny stan.

Główne wady: W większości przypadków klientki mówią, że po pewnym czasie włosy stają się gorsze niż przed zabiegiem: tracą naturalny połysk, stają się cieńsze i łamią się. A mieszanka, którą nakłada się na włosy, zawiera formaldehyd. Ten trujący, bezbarwny gaz podrażnia błony śluzowe, działa na układ nerwowy i narządy wewnętrzne.

Alternatywa: jeśli naprawdę chcesz mieć proste włosy, możesz użyć specjalnej prostownicy. Te nowsze już naprawdę chronią włosy przed gorącem.

2. Trwała ondulacja

©  depositphotos ©  depositphotos

Do wykonania trwałej ondulacji stosuje się substancje chemiczne. Po umyciu włosów i nakręceniu ich na wałki, fryzjer nakłada płyn, przeważnie alkaliczny, który niszczy zewnętrzne wiązania chemiczne, odpowiadające za stabilność i strukturę włosów.

Trwałe ondulacje były robione przez więcej niż jedno pokolenie fashionistek, a procedura ponownie stała się popularna po dodaniu do niej przedrostka „bio”. Niemniej jednak fryzjerzy przyznają, że jest to wciąż chemia, która szkodzi włosom.

Za pomocą roztworu chemicznego tworzy się modną objętość. Jeśli zdecydujesz się to zrobić, przygotuj się na chodzenie z widocznymi załamaniami, gdy włosy zaczną odrastać.

Główne wady: „Chemia” (nawet „bio”) silnie wysusza włosy i skórę głowy. Przy najmniejszych problemach (łupież, stany zapalne, łamliwe włosy, sucha skóra, itp.) zabieg jest przeciwwskazany. Jeśli jednak nadal chcesz zaryzykować poranne nie układanie włosów, to warto przypomnieć sobie: fryzjerzy nazywają „chemię” podstawą fryzur, co oznacza, że ​​łatwiej jest z niej stworzyć efektowne loki, ale nie może ona w żaden sposób zastąpić stylizacji.

Alternatywa: wałki, lokówki, produkty zwiększające objętość, ochraniacze termiczne i specjalna nasadka do suszarki, wszystko to będzie mniej szkodliwe dla Twoich włosów.

Blue link: https://www.tbgtechco.com

3. Przedłużanie i podkręcanie rzęs

©  depositphotos ©  depositphotos

Reakcja alergiczna na klej, którym kosmetyczka mocuje wiązki, może doprowadzić do trwałej lub czasowej utraty własnych rzęs. I lepiej całkowicie odmówić takim zabiegom: nałożenie roztworu chemicznego na oczy jest nieuzasadnione ryzykownie, nawet ze względu na spektakularny wygląd.

Główne wady: Oprócz ryzyka zapalenia spojówek i innych chorób oczu, wiele klientek doświadcza przerzedzenia rzęs. Powrót do zdrowia zależy od indywidualnych cech i trwa od miesiąca do sześciu miesięcy.

Salony oferują również zabiegi, takie jak lifting czy laminacja rzęs, obiecując wzmocnienie rzęs i nadanie im wyrazistości bez konieczności przedłużania. Lepiej też ominąć taką propozycję. Laminowanie (lub lifting) przeprowadza się w wysokich temperaturach, odsłaniając chemicznie rzęsy, więc takie zabiegi nie są zdrowe.

Alternatywa: pielęgnacja olejkami (rycynowy, migdałowy lub usma) i dobrym tuszem do rzęs. Jeśli wybierasz się na ważne wydarzenie, możesz użyć sztucznych rzęs, a przed wyjściem nad morze pofarbować rzęsy henną.

Czytaj: Poznań: niewiarygodne odkrycie pod Pomnikiem Poznańskiego Czerwca 1956

4. Żelowe paznokcie

©  depositphotos ©  depositphotos

Lakier hybrydowy cieszy się popularnością ze względu na swoją trwałość, a niewiele osób myśli o zawartości szkodliwych substancji w produktach do manicure (formaldehyd, aceton, ftalany), które podrażniają drogi oddechowe i błony śluzowe.

Główne wady: Lekarze ostrzegają, że długotrwałe noszenie lakieru żelowego powoduje, że paznokcie stają się cienkie i łamliwe. Istnieje również ryzyko zarażenia się, jeśli kosmetyczka używa niesterylnego sprzętu.

Alternatywa: lepiej nauczyć się robić manicure i samodzielnie zadbać o swoje dłonie. Zwróć uwagę na ręce wielu celebrytów (w tym Kate Middleton) – coraz częściej używają przezroczystego lakieru.

5. Peeling chemiczny

©  depositphotos ©  depositphotos

W trosce o równomierną cerę i naturalny blask skóry kobiety są gotowe dosłownie usunąć z siebie górną warstwę naskórka.

Główne wady: Fenol jest niezwykle toksycznym związkiem chemicznym. Efekt takiego zabiegu może być absolutnie odwrotny do pożądanego: ścieńczenie skóry właściwej, zwiotczenie tkanek, pojawienie się trądziku różowatego i pojawienie się opryszczki.

Alternatywa: delikatniejsze peelingi dostosowane do rodzaju skóry.

6. Wypełniacze

©  Kylie Jenner / instagram ©  Kylie Jenner / instagram

Najpopularniejszym sposobem na wykreowanie modnej „instagramowej” twarzy stało się wprowadzanie wypełniaczy z różnymi lekami i niezwykle rzadko wspomina się o możliwych negatywnych konsekwencjach takiego zabiegu.

Główne wady: Najczęstszymi powikłaniami są uszczelnienia pod skórą, upośledzony odpływ limfy, siniaki. Wiele zależy od profesjonalizmu kosmetyczki: jeśli wypełniacz został wstrzyknięty nieprawidłowo, będzie widoczny pod skórą. Na przykład zastrzyki na bazie kwasu hialuronowego tworzą guzki i niebieskie plamy, a jeśli lek nie zostanie wstrzyknięty wystarczająco głęboko, może wystąpić ciągłe swędzenie, zaczerwienienie i blizny. Reakcja alergiczna na wypełniacze może wystąpić po latach, w niektórych przypadkach wstrzyknięcia kwasu hialuronowego powodują rumień i obrzęk.

Alternatywa: Nawet Kylie Jenner zdecydowała się zrezygnować z zastrzyków i zmniejszyła usta. Społeczeństwo jest tak przyzwyczajone do nienaturalnie dużych ust, że wiele kobiet zareagowało negatywnie na decyzję celebrytki. Co po raz kolejny potwierdza: czas wrócić i ponownie przyzwyczaić się do normalnych anatomicznych proporcji.

7. Nici napinające skórę

©  depositphotos ©  depositphotos

Odmłodzenie następuje za pomocą najdrobniejszych włókien, które są wprowadzane pod skórę. Zabieg jest nie tylko niezwykle bolesny, ale istnieje również duże ryzyko zrujnowania twarzy: jeśli nie masz szczęścia do kosmetyczki, otrzymasz zauważalną asymetrię.

Główne wady: Każdy, kto jest gotowy do odmłodzenia przy pomocy nici, powinien być przygotowany na ogromne siniaki, ból pozostający po zabiegu, a także na dalsze zwiotczenie tkanek – owal twarzy i brody. Ponadto nici często pękają pod skórą, tworząc guzy.

Alternatywa: codzienna pielęgnacja skóry i modelowanie twarzy.

8. Microblading

©  depositphotos ©  depositphotos

Microblading to technika tatuowania, w której małe ręczne narzędzie wykonane z kilku małych igieł służy do dodawania półtrwałego pigmentu do skóry. Microblading różni się od zwykłego tatuażu cieniowaniem – aby uzyskać jak najbardziej naturalny efekt, kosmetyczka rysuje każdy włos oddzielnie.

Główne wady: To, w jaki sposób skóra zaakceptuje pigment, zależy od osoby i trzeba być przygotowanym na to, że większość koloru stracisz w pierwszym tygodniu. Będziesz musiała udać się na korektę (ale nie wcześniej niż miesiąc po zabiegu) i ponownie narysować brwi. A to nie pomoże zaoszczędzić czasu na makijażu – nadal będziesz musiała malować brwi.

Alternatywnie: zadbaj o brwi olejkami, pomaluj farbą permanentną, użyj kosmetyków.

Czytaj: U tych kobiet coś poszło nie tak ze stylizacją brwi.

9. Woskowanie nosa

Instagram

Zabieg jest popularny zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, ale lekarze nie zalecają wyrywania włosów z nosa.

Główne wady: Włosy w nosie to filtr, który zapobiega przedostawaniu się kurzu i drobnoustrojów do organizmu. Wyrywając włos, tworzysz ranę, przez którą szkodliwe bakterie mogą dostać się do krwiobiegu.

Lepiej w ogóle nie dotykać trójkąta nosowo-wargowego (ust, nosa i fałdów nosowo-wargowych), ponieważ istnieje wiele naczyń sieci tętniczej i żylnej, które nie są wyposażone w zastawki. W ten sposób każda infekcja przechodzi bezpośrednio do mózgu i może być śmiertelna. Z tego samego powodu nie wolno wyciskać trądziku, który może okazać się wrzeniem, w wyniku czego ropa natychmiast przeniknie do krwi.

Alternatywa: Lepiej kupić specjalny trymer do usuwania włosów.