Alpiniści sprzątali Mount Everest, usunęli 8,5 ton śmieci

0
800

Niektórzy ludzie sprawiają, że wierzymy w to, co najlepsze w ludzkości, w dobroć, wysiłek i pragnienie uczynienia świata lepszym miejscem.

Jedną z tych osób jest Marion Chaygneaud-Dupuy, która otrzymała nagrodę Terre de Femmes 2019 przyznawaną przez Fundację Yves Rocher ”za jej pracę w sprzątaniu Mount Everest z ton śmieci pozostawionych przez ludzi wspinających się właśnie na ten szczyt.

W ciągu 3 lat od założenia projektu „Clean Everest” („Wyczyścić Everest”) od 2016 roku Marion i jej zespół usunęli ogromną liczbę 8,5 ton śmieci, zanim otrzymali nagrodę w 2019 roku za ich ciężką pracę.

Jeśli uważasz, że brzmi to imponująco, oto kolejny zabawny fakt – ta ilość śmieci, które usunęli, stanowiła trzy czwarte wszystkich odpadów wytworzonych przez człowieka na górze.

Imponujące? Z pewnością tak uważamy. Ale to nic w porównaniu z przyszłymi planami Marion.

Alpinistka i ekoaktywistka Marion posprzątała razem ze swoim zespołem 8,5 ton śmieci na Mount Everest w ciągu zaledwie 3 lat.

Czytaj: Poznań: Jezioro Maltańskie zostanie poszerzone

Jak zwyczajny był prezentem od władz lokalnych, aby pomóc w sprowadzeniu śmieci z góry.

Marion ma trudną i ambitną misję: chce skończyć sprzątanie Everestu, a potem chce przenieść się na całe pasmo górskie Himalajów.

Czytaj: Hawajska załoga wyruszyła w 48-dniową wyprawę i ustanowiła rekord największej ilości plastiku usuniętej z Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci

39-latka wspięła się już na Mount Everest 3 razy i na własne oczy zobaczyła, co dokonało ponad 30 lat wypraw na zbocze góry.

„Wspinaczka na Everest powinna oferować jedną z najczystszych interakcji między ludźmi a światem przyrody. Ale w 2013 roku, kiedy dotarłam na szczyt, zdałam sobie sprawę, że góra została zniszczona przez 30 lat wypraw. Oszacowałam, że na samych szczytach wyrzucono prawie 10 ton odpadów! Byłam całkowicie zszokowana” – powiedziała Marion.

Dla Marion natura jest istotną częścią jej życia, która pomaga jej poczuć, że żyje. Dlatego chce pomóc innym w uzyskaniu jak najlepszych wrażeń. Jej związek z naturą zaczął się, gdy była dzieckiem. Bawiła się w lesie i uczyła się nazw drzew, roślin i zwierząt.

Jako dorosła podróżuje do Indii i Tybetu, gdzie mieszka i pracuje jako przewodnik górski od ponad 17 lat. Po założeniu projektu „Clean Everest” przekonała lokalne władze do wsparcia jej projektu, dali jej 50 jaków, aby pomóc w usuwaniu odpadów ze zbocza góry. Możemy tylko mieć nadzieję, że Marion będzie kontynuować swoją misję i że inni pójdą jej śladami.

Zanieczyszczenie wpływające na Himalaje ma wpływ na wodę pitną używaną przez około 2 miliardy ludzi mieszkających w dolinach Chin i Indii, więc walka o oczyszczenie gór to nie tylko ochrona przyrody. Chodzi także o jakość naszego życia.

johannesfloe.com – Art to remember

Szukasz pracy? Koniecznie zajrzyj na pl.jooble.org