Życie jest jak nić. To mogą być nieskończone możliwości.
Wszystkie prace wykonywane są ręcznie z jednej nici i gwoździ.
Mieszkający w Hongkongu Alfred Cheng tworzy zapierające dech w piersiach czarno-białe portrety z własnoręcznie zrobioną drewnianą ramą i nie potrzebuje nawet igły.
Mężczyzna tworzy realistyczne portrety na okrągłej drewnianej ramie, z nici składającej się z ponad 5000 metrów i setek metalowych gwoździ. Po kilku tygodniach nić zamienia się w dzieło sztuki.
Czytaj: Ciekawa sztuka – bąbelkowe portrety
Cheng rozpoczyna proces na komputerze od znalezienia zdjęcia cyfrowego, które najpierw konwertuje na czarno-białe, a następnie dostraja cienie i światła, dostosowując ustawienia kontrastu i jasności, eliminując tylko drobne szczegóły, które utrudniają tworzenie pracy końcowej.
Następnie umieszcza nitkę pod odpowiednim kątem na okrągłej ramie, po czym następuje najtrudniejsza część: powoli rozciąga nitkę, aby się nie rozerwała, bo w takich przypadkach trzeba zacząć całą pracę od nowa.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Dwa lata temu Cheng zaczął robić specjalne portrety gwiazd, takich jak Orlando Bloom, Audrey Hepburn czy Daniel Radcliffe.
Cheng zdecydował się na nić na bazie polimeru wyprodukowaną w Hiszpanii, która jest krucha i cienka, ale mocniejsza niż te używane wcześniej, dzięki czemu ostatnie prace są gotowe w ciągu dwóch do trzech tygodni.
Czytaj: Dziury w drodze łatane mozaikami
Art Insider przedstawia jego pracę w trzyminutowym filmie:
