Będą płacić ludziom za trzeźwość

0
309
Stanowy senator Scott Wiener wprowadził ustawę w kalifornijskiej legislaturze, aby płacić osobom uzależnionym od narkotyków za zachowanie trzeźwości. Ludzie zarabialiby niewielkie pieniądze za każdy negatywny test narkotykowy przez określony czas. Zdjęcie: Rich Pedroncelli/AP

Kalifornia chce stać się pierwszym stanem, który będzie płacić ludziom uzależnionym za zachowanie trzeźwości.

Sfrustrowani niekontrolowanym wzrostem liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków, przywódcy Kalifornii próbują czegoś radykalnego: chcą, aby stan był pierwszym, który zapłaci ludziom za zachowanie trzeźwości.

Rząd federalny robi to od lat z weteranami wojskowymi, a badania pokazują, że jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na powstrzymanie ludzi od zażywania narkotyków, takich jak kokaina i metamfetamina.

Działa to tak: ludzie otrzymują niewielkie zachęty lub płatności za każdy negatywny test narkotykowy przez pewien czas. Większość osób, które kończą kurację bez pozytywnych testów, może zarobić kilkaset dolarów. Pieniądze zazwyczaj otrzymują na karcie podarunkowej.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Nazywa się to „zarządzaniem awaryjnym”, a gubernator Gavin Newsom poprosił rząd federalny o zgodę na wykorzystanie pieniędzy pochodzących z podatków do opłacenia tego za pośrednictwem Medicaid, wspólnego stanowego i federalnego programu ubezpieczeń zdrowotnych dla biednych i niepełnosprawnych, który obejmuje prawie 14 milionów ludzi w Kalifornii.

Tymczasem podobna propozycja przechodzi przez kalifornijską demokratyczną legislaturę. Przeszła już przez Senat bez sprzeciwu i czeka na Zgromadzenie.

„Myślę, że w tej strategii jest wiele rzeczy, które każdy może lubić” – powiedział stanowy senator Scott Wiener, demokrata z San Francisco i autor projektu ustawy. „Co najważniejsze, to działa”.

Ile by to kosztowało, zależy od tego, ile osób będzie uczestniczyć w projekcie. Program obejmujący 1000 osób może kosztować nawet 286 000 dolarów, co stanowi marną część całkowitego budżetu operacyjnego Kalifornii przekraczającego 262 miliardy dolarów.

Czytaj: W Kalifornii jest żarówka, która działa już 118 lat!

W San Francisco jeden mężczyzna zapisał się na podobny program i jest teraz doradcą

Fundacja San Francisco AIDS, agencja non-profit, prowadzi mały, finansowany ze środków prywatnych program zarządzania kryzysowego. To tam zapisał się Tyrone Clifford, który był uzależniony od metamfetaminy, ponieważ obiecali mu zapłacić za każdy negatywny test w ciągu 12 tygodni.

Jego pierwsza wypłata wyniosła 2 dolary. I rosła nieznacznie z każdym kolejnym negatywnym testem, w sumie mężczyzna dostał około 330 USD.

„Pomyślałem, że dam radę być czysty przez 12 tygodni. Robiłem to już wcześniej, kiedy mój diler był w więzieniu” – powiedział. „Kiedy skończę, będę miał 330 dolców na haj”.

Clifford przez 12 tygodni nie miał ani jednego pozytywnego testu. Ale zamiast kupić narkotyki, kupił laptopa, żeby móc wrócić do szkoły. Mówi, że nie brał metamfetaminy od 11 lat, a teraz pracuje jako doradca w Fundacji San Francisco AIDS, pomagając ludziom, którzy mieli takie same problemy z uzależnieniem jak on.

53-letni Clifford powiedział, że zarabianie pieniędzy nie ma większego znaczenia. W przeciwieństwie do niektórych, którzy zmagają się z uzależnieniem od narkotyków, Clifford zawsze miał pracę i dom. Ale powiedział, że obserwowanie, jak jego konto rośnie z każdym negatywnym testem, motywowało go bardziej niż jakikolwiek inny program leczenia.

„Obserwujesz, jak te wartości dolarów rosną, to wspaniały dowód, że potrafisz robić to, co sobie zamierzyłeś” – powiedział. „W żadnym wypadku nikt nie wzbogaci się na tym programie”.

Według analizy przeprowadzonej przez Kalifornijski Program Przeglądu Świadczeń Zdrowotnych istnieją „jasne i przekonujące dowody”, że leczenie działa w celu utrzymania trzeźwości ludzi przed narkotykami, takimi jak metamfetamina i kokaina.

Clifford przyznał, że program nie działa na wszystkich, ale dodał, że jego leczenie obejmowało obszerne grupowe i indywidualne sesje doradcze, dzięki którym był odpowiedzialny i czuł się częścią społeczności.

Clifford powiedział, że uważa leczenie za sukces, nawet jeśli ludzie nie przechodzą go bez pozytywnego testu.

– Próbują czegoś – powiedział.

Clifford powiedział, że jeśli Kalifornia zacznie płacić za leczenie awaryjne za pośrednictwem Medicaid, będzie to oznaczać eksplozję podobnych programów w całym stanie.

Czytaj: Do 2035 roku samochody na benzynę nie będą już sprzedawane w Kalifornii

Nie ma leków na środki pobudzające, takie jak metamfetamina i kokaina

Kalifornia, podobnie jak większość kraju, zmaga się z nadużywaniem opioidów, w tym leków, takich jak leki przeciwbólowe na receptę i heroina. Jednak liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem środków pobudzających w Kalifornii wzrosła prawie czterokrotnie w latach 2010-2019, a od tego czasu problem się pogorszył.

Wstępne dane z pierwszych dziewięciu miesięcy 2020 r. – kiedy znaczna część stanu została zablokowana z powodu koronawirusa – pokazują, że liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem środków pobudzających wzrosła o 42% w porównaniu z 2019 r.

Chociaż opioidy mają kilka dostępnych leków farmaceutycznych, aby pomóc ludziom wytrzeźwieć, nie ma żadnych środków pobudzających, takich jak metamfetamina i kokaina, często pozostawiając ludzi z ich silną wolą, aby zerwać z nałogiem.