Niedźwiedziom polarnym zagrażają zmiany klimatu i globalne ocieplenie.
To zdjęcie zostało zrobione przez ekologów z organizacji Sea Legacy na wyspie Baffin w archipelagu arktycznym w północnej Kanadzie. Ogromny drapieżnik był tak głodny, że ledwo mógł się poruszać, i szukał pożywienia w koszu na śmieci miejscowych rybaków. Niedźwiedź polarny był w stanie poważnego niedożywienia w regionie, w którym nie powinno tak być.
Dla naukowców badających wpływ globalnego ocieplenia na życie zwierząt na wyspie ten przykry obraz jest najlepszym potwierdzeniem zbliżającej się katastrofy klimatycznej.
Fotograf, który opublikował te zdjęcia w sieci, powiedział:
„Oczywiście przyszło mi do głowy, aby go nakarmić, ale nie miałem przy sobie ani środka uspokajającego, ani 180 kilogramów fok. I nawet gdybym nakarmił niedźwiedzia, zaostrzyłbym tylko jego cierpienie. Ponadto karmienie dzikich niedźwiedzi polarnych w Kanadzie jest zabronione”.
Niedźwiedź polarny (Ursus maritimus) jest drugim co do wielkości drapieżnikiem lądowym planety. Zamieszkuje Arktykę, region obejmujący głównie pięć krajów: Stany Zjednoczone, Rosję, Danię, Norwegię i Kanadę. Są to zwierzęta mięsożerne, charakteryzują się dużym rozmiarem, średnio samce mogą mieć masę 500 kg, a samice od 250 do 300 kg.
Szacuje się, że na świecie żyje już tylko od 20 000 do 25 000 niedźwiedzi polarnych. Do niedawna ich liczba spadała z powodu intensywnych polowań, niestety obecnie głównym zagrożeniem ich wyginięcia są zmiany klimatu.
Czytaj: Niedźwiedź budzi się ze snu zimowego! (WIDEO)
Niedźwiedzie polarne od dawna odczuwały skutki zmian klimatu, ponieważ żyją tylko w regionach arktycznych i żywią się mięsem fok żyjących na lodzie morskim. Latem, jak wiadomo, niedźwiedzie mogą przez wiele miesięcy pozostawać bez jedzenia, czekając na zamarznięcie lodu i rozpoczynając polowanie.
W 2002 r. World Wildlife Fund ostrzegało, że zmiany klimatu doprowadzą do wyginięcia niedźwiedzi polarnych. Nawet wtedy w raporcie zauważono, że niedźwiedzie polarne przemieszczają się wcześniej z lodu na ląd i pozostają dłużej na ziemi, tak że do końca lata większość niedźwiedzi wygląda na skrajnie niedożywionych.
Minęło 18 lat, a zasięg niedźwiedzi polarnych jeszcze bardziej spadł. Obserwacje lodu arktycznego co roku wskazują na rekordowe spadki jego grubości.
Topnienie lodu arktycznego zagroziło populacji niedźwiedzi polarnych. Zwierzęta zmuszone są do wydawania większej ilości energii podczas polowania na foki.
„W ciągu ostatnich dziesięciu lat obserwowaliśmy, jak często umierają niedźwiedzie, w jakim są stanie i jak zmienia się ich populacja”, mówi Anthony Pagano, ekolog z University of California w Santa Cruz (USA).
Niedźwiedzie polarne polują na powierzchni lodu morskiego. Śnieżnobiała skóra służy jako naturalny kamuflaż, dzięki czemu pozostają niewidoczne dla ofiary na tle śniegu. Na gołej ziemi foki natychmiast zauważają drapieżniki, co oznacza, że polowanie większości niedźwiedzi skazane jest na porażkę.
Niektórzy ekolodzy uważają, że w ciągu następnych dziesięciu lat liczba niedźwiedzi polarnych może spaść do krytycznie niskiego poziomu.
Nie można również zaprzeczyć, że nie tylko niedźwiedzie polarne, ale ogromna liczba gatunków zwierząt jest obecnie zagrożona przez nadmierną eksploatację zasobów naturalnych, ewidentne zmiany klimatu i wzrost populacji ludzkiej.
Czytaj: Lodowce świata – wybraliśmy 10 najpiękniejszych zdjęć
Blue link: https://www.tbgtechco.com
