Rząd Finlandii ogłosił, że świeżo upieczeni ojcowie otrzymają taką samą płatną przerwę w pracy jak świeżo upieczone matki, prawie dwukrotnie zwiększając urlop ojcowski. Finlandia walczy z kryzysem demograficznym.
Płatny urlop rodzicielski zostanie wydłużony z 11,5 do 14 miesięcy. Władze zachęcają rodziców do równego podziału urlopu – na każdego rodzica przypadałyby wówczas 164 dni wolne, czyli łącznie 328 dni (roboczych). Z czego maksymalnie 69 dni ze swojej puli rodzic będzie mógł przekazać partnerowi lub partnerce.
Kobiety w ciąży będą również uprawnione do miesiąca urlopu przed przewidywaną datą porodu.
Rodzice samodzielnie wychowujący dzieci będą mogli skorzystać z całości świadczenia, czyli 14 miesięcy płatnego urlopu.
Minister spraw społecznych i zdrowia w Finlandii, Aino-Kaisa Pekonen, powiedziała, że reforma jest „inwestycją w przyszłość rodzin i dobrobyt rodzin”, zgodnie z tłumaczeniem oświadczenia rządu.
Powiedziała, że oznaczałoby to „dużą zmianę postaw” i wzmocniłoby relacje obojga rodziców z dzieckiem na wczesnym etapie życia.
Premier Finlandii Sanna Marin, najmłodsza premier na świecie, powiedziała na Światowym Forum Ekonomicznym w zeszłym miesiącu, że Finlandia musi zreformować politykę urlopów rodzicielskich, wyjaśniając, że „zbyt mało ojców spędzało czas ze swoimi dziećmi, gdy te były małe.”
Finlandia zmaga się też z kryzysem demograficznym. Współczynnik dzietności w 2019 roku wyniósł 1,35 i był najniższy w historii.
Nowe regulacje dotyczące urlopów rodzicielskich mają wejść w życie jesienią 2021 roku.
Czytaj: TAK NAJCZĘŚCIEJ DAWANO DZIECIOM NA IMIĘ W KRAKOWIE W 2019 ROKU
Czytaj: 10 przykazań ojca. Od tego zależy szczęście Waszych dzieci.