Hydraulik pokrył rachunki za gaz i wyżywienie po zobaczeniu fatalnych warunków w domu

0
410
Hydraulik zaskoczony, widząc ponure warunki życia rodziny, płaci za jedzenie i ciepło. Zdjęcie: SWNS

Kiedy hydraulik James Anderson został wezwany do pomocy potrzebującej rodzinie, nie zdawał sobie sprawy, że będzie to kosztować go 170 funtów (935zł).

52-latek doznał szoku i prawie pękło mu serce, gdy zobaczył w jakich warunkach mieszka ta rodzina. W akcie dobroci postanowił zapłacić za rachunki za żywność i gaz w głębi kryzysu energetycznego kraju.

52-latek z Burnley w hrabstwie Lancashire doznał szoku i prawie pękło mu serce, gdy zobaczył w jakich warunkach mieszka ta rodzina. W akcie dobroci postanowił zapłacić za rachunki za żywność, elektryczność i gaz w głębi kryzysu energetycznego kraju. Dał 5-osobowej rodzinie 170 funtów na opłacenie wszystkiego, aby upewnić się, że nie zgłodnieją ani nie zamarzną przed kolejną wypłatą.

Zapewnił rodzinie jedzenie, gaz i elektryczność, aby pomóc im osiągnąć godne życie bez głodu i w cieple do następnej wypłaty.

Opisał pracę, do której został wezwany w sobotę, jako dającą mu przebłysk „rzeczywistego ubóstwa” pośród narastającego kryzysu energetycznego w Wielkiej Brytanii.

Czytaj: Chcesz być milionerem? To nic trudnego. Wystarczy zaufać władzy

Zdjęcie: SWNS

Hydraulik, którego firma Depher świadczy usługi ratunkowe dla osób bezbronnych, powiedział, że początkowo był zszokowany, widząc swój oddech w domu pięcioosobowej rodziny. Tak bardzo w mieszkaniu było zimno.

Szybko zdał sobie sprawę, że ich nieszczęścia były znacznie gorsze, niż początkowo sądził, gdy dostrzegł „rzeczywistą biedę”, w której żyli.

Ale gdy rachunki za energię gwałtownie rosną, hydraulik powiedział, że podobne sceny zostaną wkrótce powtórzone w wielu domach w całym kraju i wezwał rząd do podjęcia natychmiastowych działań w celu ich powstrzymania.

„Gdzie jako społeczeństwo wyznaczamy granicę i mówimy: 'Teraz musimy działać?’ Jest wiele rzeczy, które rząd może zrobić, aby obniżyć koszty życia” – powiedział James.

„Najbiedniejsi w kraju zawsze będą karani i oczekuje się, że zapłacą najwięcej w kraju ze wszystkich innych.”

„Jest źle i nadszedł czas na zmianę”.

Czytaj: Pierwszy autonomiczny sklep we Wrocławiu

Zdjęcie: SWNS

James powiedział, że w weekend odebrał telefon od rodziny, która starała się utrzymać ciepło w domu do następnej wypłaty”.

„Zadzwonili do mnie, abym zobaczył, czy jest coś, co mogą zrobić, aby pomóc im przetrwać w cieple do następnej zapłaty.”

„Powiedziałem, że wpadnę i zobaczę, co da się zrobić. Ale kiedy tam dotarłem, zdałem sobie sprawę z rzeczywistej biedy, w której żyją, i wpływu tego wszystkiego na ludzi.”

„Wchodzisz i rozmawiasz z nimi, i widzisz swój oddech, kiedy z nimi rozmawiasz.”

„Mają dzieci, które są zdezorientowane, ponieważ nie wiedzą, co się dzieje.”

„Dzieci pytają: „Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego jest mi zimno? Dlaczego mama i tata nie mogą mnie ogrzać? Dlaczego nie mogą włączyć kaloryfera? Dlaczego nie mogą dać mi posiłku?”

Niestety, James powiedział, że nie był to pierwszy raz, kiedy był ostatnio w domu, w którym mógł zobaczyć swój oddech, ponieważ rodziny oszczędzały pieniądze, wyłączając ogrzewanie.

„W ciągu ostatnich kilku tygodni byłem w kilku domach, nie tylko u rodzin, ale także osób starszych i niepełnosprawnych, i można zobaczyć pióropusz powietrza wydobywający się z ich ust.”

„Jest tak zimno, że możesz zobaczyć swoje słowa, zanim zdołasz je dobrze usłyszeć, a to nie powinno być do przyjęcia w dzisiejszych czasach”.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Zdjęcie: SWNS

James uważa, że ​​wielu dotkniętych biedą rodziców prawdopodobnie zwróci się ku przestępczości, aby zapłacić za potrzeby swojej rodziny, jeśli w przyszłości nie będą mogli związać końca z końcem.

„Są dwie opcje – albo udać się do rekina pożyczkowego, a potem zadłużyć się na całe życie. Lub, co gorsza, będzie więcej przestępczości w szkołach i w sklepach, które zostaną obrabowane.”

„Ludzie będą wychodzić i brać rzeczy, które nie należą do nich, aby nakarmić swoje dziecko – to kolejny etap, który zobaczymy”.

James powiedział, że rząd powinien już być świadomy narastających problemów finansowych rodzin i coś z tym zrobić.