Jezioro w Argentynie zmieniło kolor na różowy z powodu zanieczyszczeń

0
413
Jezioro zabarwione na różowo w Australii Zachodniej. Zdjęcie: Aussie Oc / Wikimedia

Miejscowi mówią, że to urzędnicy państwowi „są tymi, którzy zezwalają na zatruwanie ludzi”.

Mieszkańcy od dawna skarżą się na nieprzyjemne zapachy i inne problemy środowiskowe wokół rzeki i laguny.

Według wstępnego raportu agencji prasowej Agence France-Presse, laguna w południowym regionie Patagonii w Argentynie zmieniła kolor na jasnoróżowy z powodu zanieczyszczeń.

Eksperci i aktywiści powiązali to zanieczyszczenie z substancją chemiczną używaną do przechowywania krewetek na eksport.

Według działaczy, kolor jest spowodowany przez siarczyn sodu, antybakteryjny produkt stosowany w fabrykach ryb, którego odpady są obwiniane o zanieczyszczenie rzeki Chubut, która zasila lagunę Corfo i inne źródła wody w regionie.

Mieszkańcy od dawna skarżą się na śmierdzące aromaty i inne związane z ekosystemem problemy otaczające lagunę i rzekę.

„Ci, którzy powinni mieć kontrolę, to ci, którzy zezwalają na zatruwanie ludzi” – powiedział Pablo Lada, działacz na rzecz ochrony środowiska, deklarując, że winę za odpływ zanieczyszczeń ponosi rząd. Mężczyzna wprost obwinił rząd za bałagan.

Czytaj: Różowe jezioro w Senegalu jest bardziej słone niż Morze Martwe

Laguna przybrała różowy odcień w zeszłym tygodniu i zachowała ten kolor do niedzieli, powiedziała mieszkanka, która mieszka w mieście Trelew, niedaleko laguny i około 1400 kilometrów na południe od Buenos Aires.

Inżynier środowiska i wirusolog Federico Restrepo powiedział, że zmiana koloru została spowodowana przez siarczyn sodu w odchodach rybnych, które zgodnie z lokalnym prawem powinny zostać oczyszczone przed wyrzuceniem.

Laguna, która nie jest wykorzystywana do celów rekreacyjnych i jest miejscem, w którym spływa spływ z parku przemysłowego Trelew, wcześniej przybrała kolor fuksji.

Ale mieszkańcy okolicy mają dość.

W ostatnich tygodniach mieszkańcy Rawson, miasta sąsiadującego z Trelew, zablokowali drogi używane przez ciężarówki przewożące przetworzone odpady rybne ulicami do oczyszczalni na obrzeżach miasta.

„Codziennie przyjeżdżają dziesiątki ciężarówek, mieszkańcy są tym zmęczeni” – powiedział Lada.

W chwili pisania tego tekstu protesty spowodowały, że miasto Rawson było niedostępne, a władze prowincji zezwoliły fabrykom na wyrzucanie odpadów do laguny Corfo.

„Czerwonawy kolor nie powoduje szkód i zniknie w ciągu kilku dni” – powiedział w zeszłym tygodniu szef kontroli środowiska prowincji Chubut, Juan Micheloud.

Sebastian de la Vallina, sekretarz ds. planowania w mieście Trelew, nie zgodził się z tym: „Nie można umniejszać czegoś tak poważnego”.

Czytaj: Przy wybrzeżu Luizjany dostrzeżono różowe delfiny!

Tymczasem zakłady przetwarzające ryby, w tym morszczuka i krewetki, zapewniają tysiące miejsc pracy w prowincji Chubut, gdzie mieszka około 600 000 ludzi.

Ponadto w tym samym regionie i na wodach, które podlegają jurysdykcji atlantyckiej Argentyny, działają dziesiątki zagranicznych firm rybackich.

„Przetwórstwo ryb wymaga pracy… to prawda. Ale są to wielomilionowe firmy, które nie chcą płacić frachtu za transport odpadów do oczyszczalni, która już istnieje w Puerto Madryn, oddalona o 35 mil, ani za budowę zakładu bliżej — powiedział Lada.

Niezależnie od tego, czy odbarwienie laguny argentyńskiej sygnalizuje poważne zagrożenie dla lokalnego ekosystemu, pozostaje sugestia, że ​​to lokalni mieszkańcy środowiska naturalnego, a nie firmy, dla których pracują, powinni mieć ostatnie słowo w kwestii tego, co można, a czego nie można wrzucać do zbiorników wodnych.

johannesfloe.com – Art to remember