Mistrz łucznictwa ustanowił niedawno nowy rekord Guinnessa, wystrzeliwując siedem kolejnych strzał przez maleńką dziurkę od klucza za pomocą tradycyjnego łuku osmańskiego.
Lars Andersen jest często nazywany najlepszym łucznikiem na świecie, dokonującym wyczynów, o których większość nas, zwykłych śmiertelników, może tylko pomarzyć. Jest jedyną osobą zdolną do wystrzelenia 10 strzał w zaledwie 4,9 sekundy, może strzelać strzałami, które obracają się w locie i strzelać, trzymając kilka strzał w dłoni. Ostatnio Andersen dodał kolejny rekord do swojej i tak już imponującej listy, wystrzeliwując siedem kolejnych strzał przez dziurkę od klucza o wielkości mniejszej niż 10 mm, ustanawiając w ten sposób nowy rekord Guinnessa.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Imponujący wyczyn został dokonany już w czerwcu tego roku, w Danii. Film na YouTube dokumentujący próbę pokazuje prawdziwego Sokolego Oka klęczącego przed swoim celem – drzwiami z dziurką od klucza o średnicy mniejszej niż 10 mm – przed oddaniem serii doskonałych strzałów.
Czytaj: Serial „Wielka woda” o powodzi we Wrocławiu hitem Netflixa
Nie jest jasne, jaka jest odległość od celu, a strona Guinnessa również tego nie precyzuje, ale myślę, że wiarą jest stwierdzenie, że łucznik jest co najmniej 10 metrów od swojego malutkiego celu.
Celem tej imponującej próby bicia rekordu było wystrzelenie jak największej liczby kolejnych strzał przez dziurkę od klucza. Trzeba było użyć bezpiórowych strzał węglowych, ponieważ zwykłe strzały nie przeszłyby przez dziurkę od klucza z powodu piór. Jeśli chodzi o łuk, Lars Andersen wybrał łuk Şimşek Sipahi, taki jak te używane przez żołnierzy osmańskich setki lat temu. W przeciwieństwie do nowoczesnych łuków, ten nie ma przydatnych funkcji, takich jak podpórka pod strzałę lub punkt nacięcia.
57-letni Lars Andersen od niechcenia wystrzelił siedem kolejnych strzał przez maleńką dziurkę od klucza w niemal szalonym tempie. Prawie nie robi przerwy między strzałami, tylko ustawia łuk przed wypuszczeniem strzały i śpieszy się, by złapać kolejną strzałę. To naprawdę imponujące widowisko, które w pełni uzasadnia twierdzenie, że Duńczyk jest mistrzem łucznictwa.
Czytaj: Ogrodnik hoduje 1269 pomidorów na jednej łodydze, ustanawiając rekord świata
Jeśli chcesz zobaczyć więcej inspirujących osiągnięć Larsa Andersena w łucznictwie, z przyjemnością poinformuję Cię, że ma bardzo aktywny kanał na YouTube.
