Orient Express Silenseas wyruszy w morze w 2026 roku.
Ponad 140 lat po tym, jak oryginalny luksusowy pociąg Orient Express po raz pierwszy wyjechał na tory, legendarna marka Orient Express nie przestaje zaskakiwać i ogłosiła właśnie, że zabierze pasażerów w rejsy morskie na największym na świecie żaglowcu Orient Express Silenseas.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Accor właśnie ogłosił wodowanie nowego wycieczkowca Orient Express wiosną 2026 roku. Silenseas, luksusowy żaglowiec o długości 220 metrów, zostanie zwodowany jako największy jacht żaglowy na świecie. Może zabrać na pokład do 120 gości w rejsy po Morzu Śródziemnym i Karaibach.
Będzie miał około 220 metrów długości i został zaprojektowany przez architekta Maxime’a d’Angeaca, który był również odpowiedzialny za aktualną przebudowę legendarnego pociągu Accor. Projekt, który wykorzystuje francuskie rzemiosło, ma przywoływać wspomnienia z ery magicznych rejsów.
Oczywiście możesz spodziewać się tych samych luksusowych udogodnień, które pojawiają się w hotelach Orient Express należących do Accor. Statek będzie miał 54 apartamenty, każdy o powierzchni 70 metrów kwadratowych, a ukoronowaniem będzie apartament prezydencki o powierzchni 1415 metrów kwadratowych z nieograniczonym widokiem na ocean. Pasażerowie będą mieli dostęp do dwóch basenów, baru i dwóch restauracji premium.
Czytaj: Krakowska restauracja uznana za najlepszą w Polsce
Orient Express Silenceas obejmie także program kulturalny, muzyczny i artystyczny. Specjalne koncerty będą odbywać się w amfiteatrze kabaretu, na pokładzie znajdzie się też prywatne studio nagrań. Zabiegi spa i sesje medytacyjne dadzą możliwość relaksu i oderwania się od świata zewnętrznego w otoczeniu oceanu. Postoje w portach pozwolą pasażerom wysiąść i odkryć bogactwo kulturowe.
„Wraz z Orient Express Silenceas rozpoczynamy nowy rozdział w naszej historii, przenosząc doświadczenie i doskonałość luksusowych podróży na najpiękniejsze morza świata” — powiedział Sébastien Bazin, prezes i dyrektor generalny Accor.
Statek będzie wykorzystywał technologię napędu hybrydowego, która łączy energię wiatru i silnik na skroplony gaz ziemny. Istnieją również plany zastąpienia go zielonym wodorem, gdy tylko technologia dla oceanicznych statków pasażerskich będzie dozwolona, aby zapoczątkować nową erę zrównoważonego żeglarstwa.
Czytaj: Polska może zostać zielonym potentatem wodoru
