Nie ma związku między szczepionkami a autyzmem

0
407

Czas rozwiać mit. Badanie przeprowadzone na 650 000 dzieciach pokazuje, że nie ma związku między szczepionkami a autyzmem.

Niektórzy rodzice są przeciwni szczepionkom. Istnieje mit, że z ich powodu dziecko jest zagrożone autyzmem. Dlatego liczba zachorowań na odrę rośnie na całym świecie: matki i ojcowie odmawiają szczepienia swoich dzieci.

Czy szczepionki są tak niebezpieczne?

health.harvard

W dużym badaniu przeprowadzonym w Danii nie znaleziono związku między szczepieniami przeciwko odrze, śwince i różyczce a rozwojem autyzmu.

W kręgach naukowych i zdrowia publicznego problem ten od dawna uważany jest za rozwiązany. Dlatego przez wiele lat nie brano pod uwagę wyników duńskiego badania opublikowanego ponad 20 lat temu. Ponadto zostały one usunięte z literatury medycznej.

W badaniu tym wzięło udział 657 461 duńskich dzieci urodzonych w latach 1999-2010. A jego skala pokazuje, że lekarze do dziś zmuszeni są stawić czoła oporowi ludzi, którzy nie ufają szczepionkom.

Jeden z naukowców, Anders Hweed, postanowił zebrać dane badawcze, ponieważ problem po tylu latach nie ustąpił. Ruch antyszczepionkowy nasilił się w ciągu ostatnich 15 lat. „Trend, który obserwujemy, jest niepokojący” – mówią naukowcy i lekarze.

Przypadki odry rozprzestrzeniają się na całym świecie.

img.thedailybeast.com

Czytaj: Globalny program ograniczył przypadki dziecięcego zapalenia wątroby typu B o 80% na całym świecie

W Stanach Zjednoczonych występuje sześć epidemii odry. Według Centers for Disease Control and Prevention w styczniu i lutym 2018 roku było 206 przypadków tej choroby. Do kwietnia było więcej pacjentów niż w całym 2017 roku.

Ogniska odry pojawiają się również w kilku innych krajach na całym świecie. 

W Polsce rok 2019 zakończył się bez wątpienia w Polsce rekordową liczbą zachorowań na odrę. Do końca listopada, jak podało NIZP–PZH, odnotowano 1488 przypadków tej choroby. Dla porównania w 2018 roku w tym samym czasie było ich 234.

Na całym świecie, według danych WHO, na odrę w 2018 roku zmarło 140 tys. osób, przede wszystkim dzieci do 5 roku życia, w przypadku których odra pozostaje jednym z głównych zabójców.

Czytaj: W Krakowie za bilety komunikacji miejskiej zapłacisz Blikiem

Stan Waszyngton wydał ponad 1,2 miliona dolarów na próbę stłumienia epidemii, która zaraziła 71 osób. Sekretarz stanu ds. zdrowia John Wiesman zwrócił się do Senackiej Komisji ds. Zdrowia, Edukacji, Pracy i Emerytur, prosząc o dodatkowe fundusze na tę sprawę.

Poprosił o pieniądze na zwiększenie funduszy na amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób o 22% oraz ogólnokrajową kampanię uświadamiającą na temat wartości szczepionek.

John Wiesman powiedział również, że potrzebne są pieniądze, aby przedstawić fakty i przeciwdziałać ruchowi antyszczepionkowców.

Trudno jest przekonać „odporną na fakty” mniejszość do szczepienia.

Lily Padula / NBC News

johannesfloe.com – Art to remember

Anders Hweed powiedział, że skala jego badań pozwoliła jemu zespołowi przyjrzeć się niektórym dodatkowym właściwościom szczepionki MMR. Na przykład, że dzieci zagrożone rozwojem autyzmu są bardziej narażone na rozpoznanie choroby, jeśli otrzymają szczepionki. Czasami dzieje się tak również w przypadku dzieci, które mają brata z autyzmem.

Dane od naukowców z Danii, zaczerpnięte z krajowego rejestru zdrowia, nie wykazały wzrostu autyzmu w grupie zaszczepionych dzieci. W momencie podania szczepionki MMR nie wystąpiły również objawy autystyczne.

Naukowcy doszli do wniosku, że szczepienie MMR nie powoduje autyzmu w podatnych podgrupach charakteryzujących się środowiskowymi i rodzinnymi czynnikami ryzyka.

Naukowcy chcą teraz skupić się na badaniach, które jasno pokazują, jak przekonać rodziców, że szczepionki są bezpieczne i leżą w najlepszym interesie ich dzieci. I już nad tym pracują.

Czy uważasz, że szczepionki są niebezpieczne dla dziecka?