Nie żyje uczestnik programu „Sanatorium miłości”. O jego śmierci poinformowała produkcja programu

0
784
zdjęcie: facebook.com/Sanatorium miłości

To szokująca i przykra wiadomość dla wszystkich widzów programu :”Sanatorium miłości”. Wczoraj zmarł Cezary Mocek, jeden z najbarwniejszych uczestników programu, miał 67 lat. Mężczyzna trafił do szpitala z powodu zapalenia płuc. Smutna informacja pojawiła się na oficjalnym profilu programu na Facebooku.

Na razie nie jest znana konkretna przyczyna śmierci pana Cezarego. Wiadomo tylko, że mężczyzna przebywał w szpitalu, ponieważ miał poważne problemy z sercem.

„Z niewypowiedzianym żalem chcielibyśmy poinformować o odejściu od nas Cezarego Mocka, jednego z dwunastu uczestników programu Sanatorium Miłości. Cezary na każdym kroku udowadniał, jak był wyjątkowym i niepowtarzalnym człowiekiem. Szczerym, bezpośrednim, niezwykle ujmującym. To ktoś, kogo trudno było nie obdarzyć sympatią od pierwszej chwili, pierwszego spotkania. Cezary potrafił oczarować nie tylko swoich partnerów z programu, ale też jego ekipę oraz wszystkich tych, którzy mieli przyjemność i zaszczyt się z nim spotkać. Dzisiaj ból i smutek towarzyszy nam wszystkim. Odszedł ktoś, kto na długo pozostanie w naszej pamięci i naszych sercach. Dobranoc Cezary” – czytamy w komunikacie.

Km był pan Cezary z programu „Sanatorium miłości”?

Cezary Mocek od razu zyskał sobie sympatię wszystkich widzów. 67-letni mężczyzna zgłosił się do nowego programu TVP, bo po śmierci żony czuł się bardzo samotny.

„W grudniu minęło 11 lat, odkąd moja żona zginęła na pasach, przechodząc do pracy. Była tragedia. Czasem aż mi łezka poleci. I tęsknota też jest i chciałbym…” – mówił pan w rozmowie z Martą Manowską Cezary.

Wszyscy są zszokowani nagłą śmiercią pana Cezarego. Na oficjalnym profilu programu można przeczytać takie komentarze:

  • „Dopiero oglądałam go w Pytaniu na śniadanie,,cudowny człowiek „.
  • „Znów może tańczyć latino z ukochaną żoną zamordowaną przez kierowcę na pasach. Wierzę że razem są szczęśliwi”.
  • „O mój Boże…. przykra wiadomość. Miał piękną końcówkę życia, w programie przełamywał swoje słabości”.
  • „Boże, jaka przykra wiadomość, taki uroczy człowiek…”
  • „Ojej aż nie do wiary. Był taki sympatyczny i żył pełnią życia w programie. Fajnie, że na koniec swojej ścieżki życia przeżył wspaniałą przygodę. Łza się w oku kręci”.
  • „Tak, człowiek nie zna dnia ani godziny i to smutna wiadomość, nikt by się nie spodziewał”.

To pokazuje nam, jak bardzo życie potrafi być kruche. Dziś człowiek jest, jutro może go nie być. Dlatego bądźmy dla siebie dobrzy codziennie, nie tylko od święta.

PRZECZYTAJ TAKŻE: POWRACA „SZANSA NA SUKCES”! CZY PROGRAM ZNOWU ZACHWYCI PUBLICZNOŚĆ? – f7dobry.com

Koniecznie zajrzyj na naszą stronę f7city.pl

Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się  tutaj.