Niemcy przyznają, że reakcja na COVID-19 była „przesadzona”

0
638
Jens Spahn obiecał społeczeństwu, że nie będzie już drastycznej blokady. Wiele się nauczył przez tych kilka miesięcy.

Minister zdrowia Niemiec powiedział, że środki zapobiegawcze związane z koronawirusem były przesadzone.

Podczas kampanii wyborczej w Bottrop niemiecki minister zdrowia Jens Spahn był samokrytyczny: stwierdził, że z perspektywy czasu niektóre zakazy związane z COVID-19 były zbyt drastyczne. Dosłownie powiedział:

„Mając dzisiejszą wiedzę nie zamykalibyśmy zakładów fryzjerskich, czy sklepów. To się więcej nie wydarzy. Nie będziemy więcej potrzebować zakazów wizyt w domach opieki.

Dowiedzieliśmy się, że możemy się chronić bez tych środków. Do tego potrzebujemy np. maski”.

„Spowiedź jest mile widziana”

Również w Szwajcarii pojawia się coraz więcej głosów krytycznych wobec blokady. „Byłoby dobrze, gdyby Rada Federalna krytycznie przeanalizowała podjętą wówczas decyzję” – mówi profesor ETH Didier Sornette. Gratuluje Jensowi Spahn przyznania się do błędów. „Spowiedź jest mile widziana, nawet jeśli jest trochę późno”.

Sornette ostro skrytykował niektóre posunięcia związane z koronawirusem: „Rząd i ludność były zbyt mocno rządzone przez panikę – rezultatem były niedopracowane środki. Blokada wraz z zamknięciem wszystkich sklepów, restauracji i szkół była irracjonalna ”. Środek ten opłaca się co najwyżej, jeśli zostanie podjęty bardzo wcześnie. – Ale na blokadę było już zdecydowanie za późno.

Sornette podkreśla, że ​​nie oznacza to, że nic nie powinno być zrobione. „Powinniśmy byli chronić ludzi z podwyższonej grupy ryzyka i postępować zgodnie z planem pandemicznym”. Wówczas wystarczające byłyby umiarkowane środki, które są stosowane obecnie. „Nowa blokada jest niewyobrażalna tylko z ekonomicznego punktu widzenia – nawet jeśli infekcje przez COVID-19 ponownie wzrosną”.

Czytaj: Puste trumny, pusty szpital – brazylijscy posłowie ujawniają największe oszustwo Covid-19

Komisja ds. Audytu Biznesowego Rady Narodowej (GPK) bada obecnie politykę Rady Federalnej w zakresie koronawirusa. Radny Krajowy FDP Matthias Jauslin jest członkiem GPK. Jest dla niego jasne: „Niektóre zachowania związane z koronawirusem były przesadzone. Małe sklepy musiały zostać zamknięte, nie pozwolono im nawet sprzedawać na ulicy bez kary ”. Przesadne było również zamykanie zakładów fryzjerskich czy placów budowy w niektórych kantonach.

Matthias Jauslin (FDP) postrzega niektóre środki jako krytyczne.
W supermarketach wolno było sprzedawać tylko towary codziennego użytku.

Blue link: https://www.tbgtechco.com

„Dostępne fakty są decydujące”

Jednym z pierwszych kantonów, które ogłosiły stan zagrożenia i zamknęły sklepy przed blokadą kraju, był Bazylea-Okręg. Radny rządu i dyrektor ds. zdrowia Thomas Weber (SVP) bronił ówczesnej polityki: „W momencie podejmowania decyzji decydujące są fakty dostępne w tym czasie. Liczba nowych infekcji i hospitalizacji wzrosła wykładniczo na początku marca, a system opieki zdrowotnej był zagrożony przeciążeniem. Wskazano podjęte środki. ” Z punktu widzenia w tamtym czasie i przy dostępnej wiedzy środki były konieczne i prawidłowe. „Dzięki większej wiedzy na temat wirusa w przyszłości będzie można podjąć mniej drastyczne środki”.

Źródło: www.20min.ch

Czytaj: Kraków świecił pustkami. Tak wyglądało miasto podczas epidemii koronawirusa w marcu