Para znalazła 60 butelek whisky z czasów prohibicji ukrytych w ścianach

0
887
Stary dom okazał się bardzo cenny. Zdjęcie: Instagram

Okolica stanu Nowy Jork jest pełna starych, pięknych domów z zawijanymi werandami.

Kiedy para Nick Drummond i Patrick Bakker przeprowadziła się do Ames w stanie Nowy Jork, byli oczarowani starym domem, który według lokalnej legendy należał niegdyś do arystokratycznego niemieckiego przemytnika w czasach prohibicji.

Stuletni dom wymagał trochę opieki; więc po roku pobytu para postanowiła rozpocząć remont. W pewnym momencie para odkryła w ścianach swojego domu ponad 60 butelek przemycanej szkockiej whisky. W większości nieotwarte butelki pochodzą z czasów prohibicji. Para wszystko dokumentuje na Instagramie.

Para zdecydowała się na stary dom, ponieważ chcieli go sobie wyremontować. Drummond jest projektantem i konserwatorem zabytków. Jednak gdy nadszedł czas, aby oderwać listwy wokół starego domu, ostatnią rzeczą, której się spodziewali, było znalezienie tajemniczych butelek whishy. Pod panelami znajdowały się niezliczone zielone szklane butelki z archaicznymi etykietami głoszącymi, że jest to whisky Old Smuggler Gaelic.

Czytaj: 10 najczęściej śpiewanych piosenek po dużej ilości wypitego alkoholu

Gdy para odkryła więcej butelek w całym domu, zaczęli dowiadywać się więcej o pierwotnym właścicielu. Według starych gazet w domu mieszkał kiedyś hrabia Adolph Humpfner.

Był znany jako „tajemniczy człowiek z doliny Mohawk”. Jego prawdziwa przeszłość była owiana fałszywymi nazwiskami, luźnymi historiami, rozległymi posiadłościami i dużymi ilościami gotówki z nieznanych źródeł. Wydaje się prawdopodobne, biorąc pod uwagę niedawne odkrycie, że prowadzenie nielegalnego alkoholu było jedną z wielu jego działalności. Z pewnością można było zarobić na handlu w okresie prohibicji w Ameryce od 1920 do 1933 roku. Kiedy Humpfner zmarł nagle – upadając na oczach wykonawcy testamentu – alkohol pod deskami podłogowymi pozostał tam, gdzie go zostawił przez prawie 100 lat.

Drummond i Bakker planują zachować część pustych butelek na wystawie, a część zachować na popijanie. Reszta będzie sprzedawana po bieżącej cenie około 1000 dolarów za butelkę – trudno o taką antyczną whisky. Stara whisky Smuggler Gaelic jest nadal produkowana do dziś, ale te butelki są wyjątkowym skarbem.

Czytaj: Nowy Jork: uderz w worek treningowy i wyładuj złość

Para Nick Drummond i Patrick Bakker zaczęli remontować swój dom, ale pod deskami podłogowymi i za gontem znaleźli ponad 60 butelek whisky z czasów prohibicji.

Para przeniosła się do starego domu na północy stanu Nowy Jork, który podobno należał kiedyś do przemytnika, chociaż jeszcze nie wiedzieli, czy plotka jest prawdziwa.

Źródło: Instagram

Kiedy znajdowali coraz więcej butelek (wciąż pełnych), para zaczęła dowiadywać się więcej o tajemniczym Niemcu, który nazywał siebie hrabią i kiedyś mieszkał w tym domu.

Zdjęcie: Instagram

Mężczyzna zmarł nagle, pozostawiając swój ukryty trunek przez sto lat. Butelki są rzadkim skarbem, para planuje zatrzymać kilka butelek, a resztę sprzedać kolekcjonerom trunków.

Źródło: Instagram

Nick Drummond / Bootlegger Bungalow: Instagram | Facebook

johannesfloe.com – Art to remember

Szukasz pracy? Koniecznie zajrzyj na pl.jooble.org