Pierwszy na świecie pojazd elektryczny dla osób na wózkach inwalidzkich

0
336

Oto Kenguru, pierwszy na świecie pojazd elektryczny stworzony specjalnie dla osób na wózkach inwalidzkich.

Rynek pojazdów elektrycznych odnotował niesamowity wzrost w ciągu ostatniej dekady. W 2019 roku na drogach jeździło 7,2 miliona pojazdów elektrycznych, mimo że zaledwie dziewięć lat wcześniej było ich w użyciu mniej niż 20 000. Cały czas pojawiają się nowe modele – a Kenguru jest jednym z najbardziej intrygujących.

Czytaj: Po raz pierwszy w Europie sprzedaż pojazdów elektrycznych pokonała samochody z silnikiem Diesla

Na innowacyjnym i konkurencyjnym rynku Kenguru wyróżnia się na tle innych pojazdów elektrycznych. Nie jest to najszybszy samochód elektryczny ani nie ma najdłuższego zasięgu, ale ma jedną godną uwagi rzecz, aby być sławny. To pierwszy na świecie pojazd elektryczny stworzony specjalnie dla osób na wózkach inwalidzkich.

Co wyróżnia Kenguru?

Kenguru ma tylko jedne drzwi, które zajmują cały tylny panel pojazdu. Po naciśnięciu przycisku tylny panel unosi się, a rampa automatycznie się wysuwa. Gdy kierowcy włączają zapłon, rampa cofa się, a drzwi się zamykają.

Twitter

Kenguru stworzony dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich

Zamiast tradycyjnej kierownicy i pedałów Kenguru ma kierownicę, podobną do motocykla. Te elementy sterujące mają przyciski, które pozwalają kierowcom przyspieszać i hamować bez użycia stóp. Istnieje również mechanizm blokujący wózek inwalidzki, który nie pozwoli na włączenie samochodu, dopóki wózek inwalidzki kierowcy nie zostanie bezpiecznie zamocowany.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Pojazdy przystosowane dla wózków inwalidzkich istnieją już od jakiegoś czasu, ale mogą kosztować od 40 000 do 100 000 USD (od 170 000 zł do 430 000 zł), co czyni je zbyt drogimi dla wielu osób. Kenguru kosztuje 25 000 $ (106 000 zł), a użytkownicy mogą je kupić jeszcze taniej. Jako w pełni elektryczny pojazd kwalifikuje się do federalnych i stanowych ulg podatkowych.

Kenguru jest również tak mały i lekki, że klasyfikuje się go jako skuter elektryczny. Oznacza to, że nie potrzebujesz prawa jazdy, aby go obsługiwać, co czyni go jeszcze bardziej dostępnym.

Twitter

Jak Kenguru wypada na tle innych pojazdów elektrycznych?

W porównaniu do innych pojazdów elektrycznych Kenguru nie jest szczególnie szybki ani bogaty w funkcje. Ma prędkość maksymalną 45 km na godzinę i zasięg od 70 do 109 km. Nie ma też miejsca dla pasażerów i ograniczona przestrzeń do przechowywania.

Chociaż Kenguru może nie być porównywalny ze zwykłym samochodem, robi dokładnie to, co powinien. Daje osobom korzystającym z wózków inwalidzkich niedrogi i przystępny sposób poruszania się po mieście. Transport może stanowić poważną barierę dla osób na wózkach inwalidzkich, ale Kenguru daje odpowiedź.

Kenguru ładuje się również całkowicie z rozładowanego akumulatora w zaledwie osiem godzin. Ponieważ może ładować się tak szybko, jego ograniczony zasięg nie stanowi większego problemu. Kenguru bije cenowo inne pojazdy elektryczne. Nowy samochód elektryczny kosztuje średnio 55 600 dolarów, podczas gdy Kenguru kosztuje mniej niż połowę tej ceny.

Czytaj: Na ulice Poznania wyjadą nowe autobusy elektryczne

Twitter

Rynek pojazdów elektrycznych staje się coraz bardziej zróżnicowany

Pojazd taki jak Kenguru to pozytywny znak dla rynku pojazdów elektrycznych. Producenci samochodów elektrycznych tworzą produkty z myślą o bardziej zróżnicowanej grupie odbiorców. Praktycznie dla każdego znajdzie się odpowiedni samochód elektryczny.

W miarę pojawiania się coraz większej liczby tych bardziej niszowych pojazdów elektrycznych na rynku, samochody elektryczne jako całość będą bardziej atrakcyjne. Ich liczba będzie nadal rosnąć, w wyniku czego emisje spadną. Kenguru może i jest małym samochodem, ale stanowi duży krok naprzód.