Rodzinny żółw zaginiony od 30 lat został znaleziony żywy na strychu

0
297
Po 30 latach na strychu znaleziono zaginionego żółwia — wciąż żywego i zdrowego. Zdjęcie: Pixabay

Potwierdzi to każdy właściciel zwierzęcia, utrata ukochanego zwierzęcia może być trudna, ale szczególnie trudne może być radzenie sobie ze zwierzęciem, które zaginęło.

W 1980 roku rodzina Almeida z Rio de Janeiro w Brazylii doświadczyła tego ze swoim żółwikiem o imieniu Manuela. Gad był ukochanym zwierzakiem ówczesnej 8-letniej Lenity de Almeida. Podczas remontu domu rodziny gad nagle zniknął. Budowniczy pracujący przy domu zostawili bramę otwartą tego dnia, więc wszyscy założyli, że żółwica uciekła. Nie wiedzieli, że połączą się dekady później.

Kiedy żółwica zaginęła, rodzina Almeida szukała jej i pytali sąsiadów, czy ktoś widział wędrującego żółwia czerwononogiego. Niestety nikt jej nie widział, co ostatecznie doprowadziło ich do wniosku, że żółwica Manuela zaginęła na dobre.

Trzydzieści lat później, w 2013 roku, zmarł patriarcha rodziny Leonel de Almeida. Za życia był zręczny, a także trochę zbieracz. Miał zwyczaj zbierać wszystko, co myślał, że mógłby naprawić, a potem przechowywać to w domu.

„Gdy znalazł stary telewizor, pomyślał, że przyda mu się część, aby naprawić nowy, więc gromadził rzeczy” — wyjaśnia Lenita. Zgromadził tak wiele rzeczy, że jego kolekcja urządzeń i części zamiennych wypełniła sypialnię i cały strych domu. Po jego śmierci rodzina, która od lat nie odwiedzała strychu, zaczęła porządkować te przedmioty. Czego nie wiedzieli, kiedy porządkowali dziesiątki lat drobiazgów, to to, że czekała ich niespodzianka życia.

„Położyłem worek na śmieci na podłogę, a sąsiad powiedział mi tylko: »Czy wyrzucisz też żółwia?«” — mówi Leandro de Almeida, syn Leonela. Tam, w pudełku starego drewnianego głośnika, znajdował się znajomo wyglądający żółw czerwononogi. „Byliśmy w szoku!” Przyznaje się Nathalye de Almeida, córka Lenity. „Moja mama przyjechała z płaczem, bo w to nie wierzyła. Znaleźliśmy Manuelę!”

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Cała rodzina była zachwycona, że ich żółwica żyje i ma się dobrze, ale wszyscy byli zdziwieni, jak przetrwała ukryta na strychu przez 30 lat.

Profesor i weterynarz Jeferson Pires opisał odporność żółwi, wyjaśniając, że mogą wytrzymać nawet trzy lata bez jedzenia. Żółwie czerwononogie są wszystkożerne, a rodzina uważa, że Manuela mogła przetrwać dzięki larwom termitów. Mimo to wiele osób ma obawy co do prawdopodobieństwa tej historii o przetrwaniu — chociaż żółwie potrafią przetrwać bez jedzenia przez długi czas, nadal potrzebują wody i światła słonecznego, i nie jest jasne, w jaki sposób Manuela miała do nich dostęp. Niektórzy zastanawiają się, czy to w ogóle ten sam żółw, czy też ojciec Almeidas opiekował się zwierzakiem bez wiedzy swojej rodziny.

Czytaj: W Indiach posprzątano plażę z myślą o żółwiach.

Niezależnie od tego Almeidowie są szczęśliwi, że Manuela znów jest w ich życiu. Teraz, prawie 10 lat po znalezieniu (i 40 lat po zaginięciu), Manuela została zidentyfikowana jako mężczyzna, i rozwija się pod opieką młodszego pokolenia rodziny.

„Bardzo dorósł” – mówi Nathalye. „Sprowadziłam go do siebie, ponieważ mam do niego dużo miłości”. Co najlepsze, jej matka wciąż co tydzień odwiedza swojego zwierzaka z dzieciństwa i jest zachwycona, widząc, jak jej córka i wnuczka łączą się ze specjalnym żółwiem. „Ona go karmi, głaszcze i całuje” – mówi Nathalye. „Jest częścią naszej rodziny”.

Czytaj: 500% wzrost liczby jaj składanych przez zielone żółwie morskie

Podczas sprzątania strychu rodzina Almeidów była zszokowana, gdy odnalazła zwierzaka z dzieciństwa ich matki, żółwia o imieniu Manuela, który zaginął 30 lat wcześniej.

Źródło: Facebook

Rodzina uważa, że żółw mógł żywić się larwami termitów w zagraconym pokoju. Bez względu na to, jak przetrwało, są zachwyceni, że to wyjątkowe zwierzątko wróciło do rodziny.

Źródło: Facebook