Raizel Calago ma dopiero 16 lat, ale nigdy w to nie uwierzysz po prostu patrząc na nią. Nastolatka cierpi na rzadką chorobę zwaną progeria, która sprawia, że wygląda na czterokrotnie starszą.
W ciągu zaledwie dwóch lat Raizel Calago z pięknej młodej dziewczyny, która uczestniczyła w konkursach piękności, stała się staro wyglądającą kobietą, którą wiele osób myli z babcią. Dziewczyna choruje na progerię, czyli przedwczesną starość.
Młoda Filipinka mówi, że zaczęła zauważać zmarszczki na skórze zaledwie kilka dni po tym, jak na całym jej ciele pojawiły się wysypki.
Na jej ciele pojawiły się czerwone, swędzące i bolesne w dotyku plamy, a kiedy poszła na badanie, powiedziano jej, że zostały spowodowane przez owada. Dostała leki, ale to nie pomogło i wkrótce zaczęła zauważać fizyczne zmiany w jej wyglądzie. Teraz trudno uwierzyć, że ma dopiero 16 lat…
„To bolesne, kiedy mówią mi, że moja córka wygląda na starszą ode mnie – powiedziała matka Raizela, Joela (36 l.). „Była piękna od dziecka, ale teraz jej twarz jest tak daleka od jej urody, gdy była młodsza”.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Odkąd zmienił się jej wygląd, 16-latka wstydzi się spędzać czas z przyjaciółmi, tak jak kiedyś. Unika też wychodzenia bez maski zakrywającej większą część twarzy, ponieważ jest zawstydzona swoim wyglądem. Chce tylko, żeby wszystko wróciło do stanu sprzed kilku lat.
Czytaj: Poznaj 34-letniego mężczyznę, który wygląda jak 14-latek
„Pytają mnie, dlaczego tak szybko się zestarzałam. Nie odpowiadam na te pytania, bo sama nie wiem, co się stało” – mówi Raizel. „Codziennie modlę się, abym wyzdrowiała, aby moja młoda skóra i młody wygląd wróciły. Jeśli tak się stanie, będę mogła znowu spędzać czas z przyjaciółmi. Teraz nie mogę, bo się wstydzę”.
Czytaj: Nowy mural we Wrocławiu jest jednocześnie hotelem dla pszczół
