Serotonina: hormon radości i szczęścia

0
390
Serotonina sprawia, że czujesz się szczęśliwy. Źródło: Facebook

Proste sposoby na rozweselenie.

Radość może być różna. Czasami bywa gwałtowna i niepohamowana, przepełniona przyjemnością i euforią. A czasami to stan wewnętrznego szczęścia, kiedy masz przypływ siły i żywotności, i kiedy jesteś pewny siebie. Te dwa różne stany tworzą dwa różne hormony. Nieokiełznana radość i euforia to hormon dopaminy. Przypływ siły i pewności siebie to hormon serotonina.

Co ciekawe, dopamina i serotonina wykazują wzajemną zależność: wysoki poziom dopaminy obniża poziom serotoniny i odwrotnie. Przetłumaczę: ludzie pewni siebie nie mają skłonności do niepohamowanej radości, a ci, którzy lubią radośnie szaleć, często nie są do końca pewni siebie.

Zwiększając pewność siebie, serotonina pomaga nam podnieść naszą rangę społeczną. Eksperymenty na zwierzętach wykazały, że im wyższy poziom serotoniny, tym wyższa pozycja społeczna badanego zwierzęcia. I odwrotnie: zwierzęta znajdujące się na dole drabiny społecznej wykazywały stale niski poziom tego mediatora.

Wyjaśnijmy: początkowo serotonina nie jest hormonem, ale neuroprzekaźnikiem mózgu, tj. substancja, która przekazuje impulsy mózgowe między komórkami nerwowymi. Zamienia się w hormon dopiero wtedy, gdy dostanie się do krwiobiegu.

Psychologowie bardzo dobrze wiedzą, że nie wszystkie problemy psychologiczne rozwiązuje się przez rozmowę, czasami konieczne jest, aby klient poprawił swoją wewnętrzną chemię. Jeśli w mózgu brakuje serotoniny, osoba ma zły nastrój, zwiększony niepokój, utratę siły, roztargnienie, niskie zdolności analityczne, brak zainteresowania płcią przeciwną, depresję. Taka osoba nie może pozbyć się obsesyjnych lub przerażających myśli.

Ale jeśli dana osoba podnosi poziom serotoniny, depresja znika, pojawia się lepszy nastrój, radość życia, przypływ sił i witalności, aktywność, pociąg do płci przeciwnej. Można więc powiedzieć, że serotonina jest antydepresantem, który odpędza depresję i sprawia, że ​​życie człowieka jest radosne i szczęśliwe.

Czytaj: Czy wiesz, że stres wpływa na trawienie?

Gdzie znajduje się serotonina?

Serotonina jest obecna w wielu narządach wewnętrznych (jelitach, mięśniach, układzie sercowo-naczyniowym itp.), ale ogromna jej część zawarta jest w mózgu, gdzie wpływa na funkcjonowanie komórek i przekazuje informacje z jednej części mózgu do drugiej.

Serotonina reguluje pracę komórek odpowiedzialnych za nastrój, pamięć, zachowania społeczne, pożądanie seksualne, wydajność, koncentrację itp.

W przypadku braku serotoniny w mózgu objawami tego są zły nastrój, zwiększony niepokój, utrata sił, rozkojarzenie, brak zainteresowania płcią przeciwną, depresja. Brak serotoniny jest również odpowiedzialny za te przypadki, w których nie możemy wyrzucić z głowy przedmiotu uwielbienia lub, alternatywnie, nie możemy pozbyć się obsesyjnych lub przerażających myśli.

Jak zwiększyć poziom serotoniny?

Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest przebywanie tam, gdzie świeci słońce. Dobrym rozwiązaniem jest również jasno oświetlony dom. Jasne żarówki i dużo światła w domu odciągną od Ciebie depresyjne myśli.

Drugim, tańszym środkiem zaradczym jest rozpoczęcie monitorowania swojej postawy. Wygięte i pochylone plecy powodują spadek poziomu serotoniny i prawie automatycznie prowadzi to do wstydu u niektórych, a poczucia winy u innych. A wyprostowana postawa powoduje wzrost poziomu serotoniny, zwiększa samoocenę i nastrój.

Źródło: Facebook

Trzecim sposobem na zwiększenie poziomu serotoniny jest spożywanie pokarmów, które wytworzą serotoninę. Ciekawe, że serotoniny jako takiej nie ma w produktach. Pokarmy zawierają aminokwas tryptofan, z którego w organizmie wytwarzana jest serotonina.

Rekordzistą zawartości tryptofanu jest ser. Nieco mniej tryptofanu znajduje się w serze topionym. Następnie tryptofan znajdziemy w chudym mięsie, jajkach, soczewicy, boczniakach, fasoli, twarogu, prosie i kaszy gryczanej, tuńczyku i dorszu, pestkach dyni.

Ponadto, jeśli Twój organizm ma niski poziom serotoniny, potrzebujesz witamin z grupy B. Znajdują się one w wątrobie, kaszy gryczanej, płatkach owsianych, sałacie i fasoli.

Potrzebujesz również pokarmów zawierających magnez (przyczynia się on również do produkcji serotoniny). Są to ryż, suszone śliwki, suszone morele, otręby, wodorosty. Aby podnieść poziom serotoniny, jedz także banany, melony, daktyle, dynie i pomarańcze.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Oprócz prawidłowego odżywiania istnieją inne źródła serotoniny. Aktywność fizyczna pomaga zwiększyć poziom serotoniny. Spędź co najmniej 20 minut dziennie ćwicząc lub uprawiając jakikolwiek rodzaj sportu (bieganie, pływanie, taniec itp.), a wkrótce będziesz w dobrym nastroju i poczujesz się znacznie lepiej. Nie musisz uprawiać sportu – wystarczy, że codziennie pójdziesz na spacer.

Uzupełnij aktywność fizyczną dobrym snem: wystarczająca ilość snu jest niezbędna do produkcji serotoniny. Świeże powietrze (i znowu słońce!) pomoże również zwiększyć poziom serotoniny. Komunikuj się więcej ze znajomymi i ludźmi, których lubisz, znajduj czas na robienie swojej ulubionej rzeczy lub hobby, słuchaj ulubionej muzyki, daj sobie czas na przyjemności – to na pewno pomoże.

Ważne! Związek przyczynowo-skutkowy między ilością serotoniny w organizmie a nastrojem jest „dwukierunkowy”: jeśli poziom tej substancji wzrasta, tworzy się dobry nastrój, jeśli pojawia się dobry nastrój, zaczyna się wytwarzać serotonina.

Czytaj: Na autostradzie Krakowa powstanie dodatkowy trzeci pas