Sir David Attenborough wiele widział w ciągu 93 lat na naszej planecie. Ukochany biolog i historyk przyrody podróżował na każdy kontynent i był świadkiem świata przyrody w całej okazałości.
W nowym dokumencie wykorzystuje swoje doświadczenie, aby wysłać budzącą wiadomość o przyszłości, przed którą stoimy, jeśli nie dokonamy poważnych zmian. Ponieważ, jak to bezpośrednio ujął Attenborough, „ludzie opanowali świat”.
Dlaczego to jest problemem? Jak jasno pokazuje David Attenborough w swoim dokumencie: Życie na naszej planecie, dominacja człowieka na Ziemi doprowadziła do poważnych problemów. W tej nowej erze kierowanej przez człowieka, Attenborough widział z pierwszej ręki wpływ, jaki wywarliśmy na przyrodę. I niestety nie wszystko jest pozytywne.
„Nauczyliśmy się oswajać dzikie zwierzęta. Nasza populacja gwałtownie się rozrosła, podobnie jak nasze żądania”- opowiadał Attenborough w osobnym dokumencie na Netflix pt. Nasza planeta.
„Za każdym razem, gdy pojawiał się nowy problem, rozwiązywaliśmy go, zmieniając w ten sposób całą powierzchnię Ziemi. Role się odwróciły. Teraz określamy przetrwanie natury. Jesteśmy teraz całkowicie niezrównoważeni z naturą i jeśli nie odzyskamy równowagi, doprowadzi to do bardzo tragicznych skutków”.
Attenborough rozpoczął współpracę z BBC w latach pięćdziesiątych, a zaledwie dwadzieścia lat później zaczął już dostrzegać negatywny wpływ naszych działań na dziką przyrodę. Wspomina powrót do Rwandy w latach 70. XX w., do malejącej populacji goryli górskich i konieczność eskortowania przez strażników, aby uniknąć kłusowników. To była drastyczna zmiana w porównaniu z jego beztroskimi wcześniejszymi podróżami – kiedy pustkowie było naprawdę dzikie.
Teraz jest bardzo źle, jeśli chodzi o stan planety. „Nie tylko zrujnowaliśmy planetę, ale ją zniszczyliśmy”, powiedział Attenborough dla New Scientist.
„Nasza planeta staje się coraz mniej dzika. Nasz gatunek wyczyścił 3 tryliony drzew, uprawia połowę żyznej ziemi, a teraz brudzi większość oceanów – ujawnił w Our Planet. „W ciągu ostatnich 50 lat populacje dzikich zwierząt zmniejszyły się o 60%. Dzikie zwierzęta są teraz udomowionymi zwierzętami. Dzisiaj my i hodowane przez nas zwierzęta stanowią 96% masy ssaków i 70% ptaków na Ziemi. Pozostało bardzo mało dzikich zwierząt. Ta utrata różnorodności biologicznej to nie tylko tragedia, to jeden z największych problemów, z którym mamy do czynienia”.
Czytaj: Jane Goodall prosi ludzi o ponowne przemyślenie na temat „mokrych rynków”
Dokument, w którym śledzimy życie słynnego przyrodnika od dzieciństwa, powinien być wezwaniem do działania, którego wszyscy potrzebujemy. Dzięki reputacji Attenborough istnieje nadzieja, że wiadomość dotrze do ludzi i będzie to jak szklanka zimnej wody na twarz. I choć Attenborough uważa, że Ziemia jest obecnie w ruinie, wciąż jest nadzieja, że możemy to naprawić.
Attenborough jest uspokojony faktem, że w ciągu ostatniej dekady dużo osób przyznało, że nasza planeta ma kłopoty. Teraz ma tylko nadzieję, że uda im się wykonać kilka prostych kroków, aby odwrócić zadane obrażenia. Istnieją pewne konkretne środki, które jego zdaniem możemy podjąć, aby przywrócić harmonię planety.
Obejmuje to stopniowe wycofywanie paliw kopalnych w celu spowolnienia globalnego ocieplenia i zakwaszenia oceanu, a także modernizację do wydajnej produkcji żywności i zmniejszenie spożycia mięsa. Pozwoli to ludziom zużywać mniej miejsca do produkcji żywności i zmniejszyć wylesianie. Attenborough uważa również, że kluczowe znaczenie ma właściwe zarządzanie oceanem poprzez utworzenie stref zakazu połowów i jasne wytyczne użytkowania na wodach międzynarodowych. Na koniec zaleca, aby w miarę możliwości pielęgnować dzikie populacje, w tym na nieużywanej ziemi, a nawet w mieście.
„Jeśli dokonamy tych zmian, będziemy znów w stanie stać się gatunkiem w równowadze z naturą”, przewiduje Attenborough.
Nowy dokument Davida Attenborougha ostro przedstawia stan naszej planety. Dokument ma być przebudzeniem. Ludzie muszą zauważyć, jak zniszczyli Ziemię.
Czytaj: ZOBACZ JAK ZMIENIŁ SIĘ NASZ ŚWIAT, CZYLI NAJSMUTNIEJSZY 10 YEAR CHALLENGE.
