Ta kobieta odkryła lekarstwo na malarię

0
345
Kiedyś i teraz: Tu Youyou, pierwsza chińska laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny, której odkrycie uratowało miliony istnień ludzkich. Źródło: Twitter

W 1977 roku Chinka bez dyplomu medycznego anonimowo znalazła lekarstwo na malarię. 38 lat później otrzymała nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny.

Przez 38 lat nikt nie wiedział, że ta kobieta odkryła lekarstwo na malarię. Ludzie dowiedzieli się, gdy zdobyła Nobla.

Tu Youyou została pierwszą Chinką, która zdobyła Nagrodę Nobla za swoją pracę w tworzeniu leku przeciw malarii. Droga 91-latki do honoru nie była tradycyjna.

Zdobyła Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny, ale nie ma stopnia medycznego ani doktora.

Tu Youyou uczęszczała do szkoły farmakologicznej w Pekinie. Niedługo potem została naukowcem w Akademii Chińskiej Tradycyjnej Medycyny.

W 2015 roku Tu Youyou została jedną z trzech naukowców, które zdobyły Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie artemizyny, która stała się standardowym lekiem przeciwmalarycznym. Ale, co ciekawe, opinia publiczna nie miała pojęcia o ratowaniu życia przez Tu zanim dostała nagrodę Nobla.

Historia prac 91-letniej chińskiej farmakolog jest niesamowita: w 1967 roku przywódca komunistyczny Mao Zedong ustanowił tajną misję („Misja 523”), aby znaleźć lekarstwo na malarię. W tym czasie setki chińskich żołnierzy komunistycznych, walczących z Amerykanami w pełnych komarów dżunglach Wietnamu, zachorowało na malarię, a choroba ta zabijała także tysiące osób w południowych Chinach.

Czytaj: Leśne miasto – odpowiedź Chin na zanieczyszczenie środowiska

Powołano tajną jednostkę badawczą, która miała znaleźć lekarstwo na chorobę.

Po tym, jak chińscy naukowcy początkowo nie byli w stanie użyć syntetycznych chemikaliów do leczenia choroby przenoszonej przez komary, rząd przewodniczącego Mao zwrócił się ku medycynie tradycyjnej. I tu, chińska naukowiec Tu Youyou z Akademii Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w Pekinie, która studiowała zarówno chińską, jak i zachodnią medycynę, została poproszona o znalezienie ziołowego lekarstwa.

Tu Youyou została poinstruowana, aby po dwóch latach zostać nową szefową „Misji 523”. Została wysłana na południową chińską wyspę Hainan, aby zbadać, jak malaria zagraża zdrowiu ludzkiemu.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Tu Youyou. Źródło: Twitter

Przebywała tam przez sześć miesięcy, zostawiając czteroletnią córkę w miejscowym żłobku.

Mąż pani Tu został wysłany do pracy na wsi w szczytowym momencie chińskiej rewolucji kulturalnej, w czasie ekstremalnych wstrząsów politycznych.

Starożytne chińskie teksty zainspirowały Tu Youyou do poszukiwań jej nagrodzonego nagrodą Nobla leku.

Tu Youyon przestudiowała starożytne księgi, aby znaleźć historyczne metody walki z malarią.

Kiedy zaczęła poszukiwania leku przeciw malarii, ponad 240 000 związków na całym świecie zostało już przetestowanych, bez żadnego sukcesu.

„Do czasu rozpoczęcia poszukiwań w 1969 r. w Stanach Zjednoczonych i Chinach przebadano ponad 240 000 związków bez żadnych pozytywnych wyników” – powiedziała. „Praca była najwyższym priorytetem, więc z pewnością byłam gotowa poświęcić swoje życie osobiste” – dodała.

A praca była absolutnie żmudna. Wraz z trzema asystentami przeanalizowała tysiące tradycyjnych chińskich leków, testując je na myszach.

Wreszcie zespół znalazł krótkie odniesienie do jednej substancji, piołunu słodkiego, który był stosowany w leczeniu malarii w Chinach około 400 r. n.e.

Zespół wyizolował jeden aktywny składnik piołunu, artemzyninę, który wydaje się zwalczać pasożyty przyjazne malarii.

Czytaj: Liczba zgonów z powodu malarii najniższa w historii

Źródło: Twitter

Następnie zespół przetestował ekstrakty tego związku, ale nic nie było skuteczne w wykorzenieniu leku, dopóki Tu Youyou nie powróciła do oryginalnego starożytnego tekstu.

Po kolejnym uważnym przeczytaniu poprawiła recepturę leku po raz ostatni, podgrzewając ekstrakt, nie pozwalając mu osiągnąć temperatury wrzenia.

Najpierw przetestowała swój lek na sobie, aby upewnić się, że jest bezpieczny.

Po tym, jak lek wykazał obiecujące wyniki u myszy i małp, Tu Youyou zgłosiła się na ochotnika, aby zostać pierwszym człowiekiem, który otrzymał nowy lek.

„Jako szefowa grupy badawczej ponosiłam odpowiedzialność” – wyjaśniła chińskim mediom. Wkrótce potem rozpoczęły się badania kliniczne z udziałem chińskich robotników.

Nie doświadczając żadnych skutków ubocznych, zorganizowała badania kliniczne dla osób z malarią, a uczestnicy zostali oczyszczeni z choroby w ciągu nieco ponad jednego dnia. Odkrycie Tu pozostaje najszybciej działającym lekiem przeciwmalarycznym, a terapie skojarzone oparte na artemizynie są zalecane przez Światową Organizację Zdrowia jako leczenie pierwszego rzutu niepowikłanej malarii.

„Tu jako pierwsza wykazała, że ten składnik, nazwany później artemizyniną, był wysoce skuteczny w walce z pasożytem malarii, zarówno u zakażonych zwierząt, jak i ludzi”, według Komitetu Noblowskiego.

Przez lata rola Tu w odblokowywaniu artemizyniny była owiana tajemnicą – dopóki naukowcy z National Institutes of Health nie przyjrzeli się historii leku i zdali sobie sprawę, że Tu zasługuje na uznanie za swoją pracę. Dopiero w 2011 roku, kiedy zdobyła prestiżową nagrodę Laskera za badania medyczne, Chińska Partia Komunistyczna przeniosła się, by zachować dom jej dzieciństwa.

W oświadczeniu Tu nazwała artemizyninę „darem dla ludzi na świecie od tradycyjnej medycyny chińskiej” i wezwała naukowców do zwrócenia się w stronę ziół w poszukiwaniu leków na choroby zakaźne.

Tu Youyou. Źródło: Twitter

Tu Youyou jest zazwyczaj opisywana w Chinach jako „skromna” kobieta. Jej praca została opublikowana anonimowo w 1977 roku i przez dziesięciolecia nie cieszyła się dużym uznaniem za swoje badania z „Misji 523”.

W 2009 roku pani Tu opublikowała autobiografię opisującą jej karierę naukową. Jednak została szybko zaatakowana przez niektórych za to, że znalazła się w centrum uwagi, pozornie ignorując wkład swoich kolegów.

Niektórzy twierdzą, że dwaj inni badacze już celowali w związki z piołunu, zanim Tu Youyou dołączyła do „Misji 523”.

Jednak to ona sprawdziła starożytny tekst, aby zbadać, jak najlepiej wyekstrahować związek do zastosowania w medycynie.

W każdym razie Tu Youyou jest konsekwentnie cytowana za jej pasję. Jedna z byłych koleżanek, Lianda Li, mówi, że pani Tu jest „nietowarzyska i dość prostolinijna”, dodając, że „jeśli się z czymś nie zgadza, powie to”.

Inna koleżanka, Fuming Liao, która współpracuje z Tu Youyou od ponad 40 lat, opisuje ją jako „twardą i upartą kobietę”.

Była ona wystarczająco uparta, by spędzić dziesiątki lat na czytaniu starożytnych tekstów i stosowaniu ich we współczesnych praktykach naukowych. Rezultat uratował miliony istnień ludzkich.

Tu Youyou. Źródło: Twitter