Ten taksówkarz dostarcza artykuły spożywcze seniorom od 15 lat

0
323
Iqbal Alimohd / Źródło: Checker Cabs

Kierowca Checker Cabs w mieście Calgary od 15 lat dostarcza artykuły spożywcze osobom starszym w każdą sobotę.

69-letni Iqbal Alimohd spędza każdą sobotę z rodziną służąc swojej społeczności, a dokładnie osobom starszym.

Mówi, że zaczęło się od kilku stałych klientów, a rozrosło się, gdy seniorzy zaczęli ze sobą rozmawiać.

„Z biegiem czasu widzę, że nie radzą sobie dobrze” – powiedział Alimohd. „Powiedziałem im: „Od teraz będę ci kupować artykuły spożywcze, ponieważ nie masz już tyle energii, co kiedyś”.

Taksówkarz obsługuje obecnie od 20 do 25 osób.

W każdą sobotę przyjeżdża ze swoją żoną do hipermarketu Real Canadian Superstore przed otwarciem, aby kupić i dostarczyć artykuły spożywcze dziesiątkom seniorów – robią to w każdy weekend od ponad 15 lat.

Utrzymanie wszystkiego w porządku to nie lada wyczyn. Jego żona Mumtaz przyjmuje zamówienia telefoniczne w ciągu tygodnia i śledzi wszystko w arkuszu kalkulacyjnym.

Ich dzień kończy się dopiero o 19:00, ale czas jest czymś, co dają za darmo. Iqbal, który w tym roku kończy 70 lat, pobiera od seniorów tylko tyle, ile płaci za zakupy spożywcze.

Czytaj: Ławka z przebojami Wodeckiego pod Wawelem

Ich synowie, Faisal Alimohd i Yasin Alimohamed, zaczęli pomagać w prowadzeniu zakupów spożywczych podczas pandemii, aby ich rodzice nie musieli spędzać tyle czasu w miejscach publicznych. Czują, że cotygodniowa tradycja ich ojca zawsze była częścią ich życia.

„To było tak duże zobowiązanie, że za każdym razem, gdy chcieliśmy podróżować lub pojechać gdziekolwiek, ojciec mówił:„ Cóż, co moi seniorzy będą robić w sobotę? – wspomina Faisal.

Czytaj: Te 6 kroków może pomóc światu odzyskać siły po pandemii

Yasin mówi, że dostarczanie artykułów spożywczych to tylko niewielka część tego, co robi Iqbal.

„Myślę, że reszta ma o wiele większy wpływ” – powiedział. „Mój tata staje się częścią ich rodziny”.

Iqbal spędza godziny towarzysko z seniorami, zawozi ich na spotkania i robi wszystko, co może, aby pomóc.

Yasin mówi, że jego tata mocno wierzy w „pracę bez słów”.

„On nie oczekuje od nikogo wdzięczności ani poklepania po plecach”.

Powiedział, że sam akt dobroci daje jego ojcu „poczucie, dlaczego tu jest i dlaczego to robi”.

Yasin i Faisal mówią, że Iqbal jest prawdopodobnie zakłopotany uwagą, jaką przyciąga, ale cieszą się, że został rozsławiony.

johannesfloe.com – Art to remember