Tlen się wyczerpie: naukowcy przepowiedzieli katastrofę dla ludzkości

0
395
Za miliard lat życie na Ziemi się skończy. Źródło: pixabay.com

Naukowiec z Japonii Toho Kazumi Ozaki i jego kolega ze Stanów Zjednoczonych Christopher Reinhard przewidział katastrofę dla ludzkości w ziemskiej atmosferze.

Ziemia może stać się niezdatna do zamieszkania z powodu niedoboru tlenu. Eksperci stworzyli model ewolucji atmosfery naszej planety. W modelowaniu uwzględniono czynniki klimatyczne, biologiczne i geologiczne. 

W wyniku badań naukowcy doszli do wniosku, że za miliard lat atmosfera Ziemi będzie zawierała bardzo mało tlenu, co sprawi, że nie będzie nadawała się do zamieszkania dla złożonych organizmów oddychających tlenem.

Przyczyną katastrofy jest Słońce.

Ze względu na zwiększoną aktywność Słońca, zawartość dwutlenku węgla będzie się zmniejszać – wynika z materiału opublikowanego w czasopiśmie Nature Geoscience. Stopniowo jego ilość osiągnie punkt krytyczny, z tego powodu proces fotosyntezy i dopływ tlenu do atmosfery ziemskiej zostanie zatrzymany. Słońce w miarę starzenia się będzie stawało się coraz gorętsze i uwalniało więcej energii.

Czytaj: Niektóre planety mogą być lepsze dla życia niż Ziemia: badacze odkryli 24 planety nadające się do zamieszkania

Jednocześnie zacznie aktywnie rosnąć procent metanu, który docelowo osiągnie stężenie 10 tysięcy razy wyższe niż obecne.

Biosfera nie zdąży się przystosować do tak szybkich i znaczących zmian, więc świat prymitywnych mikrobów beztlenowych przejmie kontrolę, a lądowa i podwodna flora i fauna przestanie istnieć.

Czytaj: Nowy cmentarz komunalny we Wrocławiu pomieści 87 tys. grobów

Po tym czasie na Ziemi będą żyły wyłącznie drobnoustroje – mówi Reinhard. Życie lądowe przestanie istnieć, podobnie jak życie wodne. Składająca się z tlenu warstwa ozonowa wyczerpie się, wystawiając Ziemię i jej oceany na wysoki poziom promieniowania ultrafioletowego i ciepła z palącego Słońca.

johannesfloe.com – Art to remember