Turystka wypoczywająca na Filipinach nie spodziewała się, że stanie się tak popularna. Jej skandaliczne zachowanie zostało uwiecznione na nagraniu. Policja już ją szuka.
Pewna kobieta razem z dzieckiem wybrała się na nowo otwartą, bardzo czystą plażę. Gdy nadszedł czas zmiany pampersa, kobieta zamiast wyrzucić zużytą pieluchę do śmietnika, zakopała ją w piasku, jakby nigdy nic. Za takie niepoważne zachowanie policja wyciągnie konsekwencje. Kobieta jest już poszukiwana.
Zakopana pielucha, skandal na plaży
Do tego nieprzyjemnego zdarzenia doszło na rajskiej plaży wyspy Boracay na Filipinach. Kobieta zmieniła pampersa swojemu maluszkowi i zamiast poszukać śmietnika, zakopała śmierdzący pampers w piasku. Wszystko zostało nagrane przez innych turystów wypoczywających w tym czasie na plaży.
Jej zachowanie tak bardzo oburzyło ludzi, ponieważ plaża Boracay była zamknięta właśnie ze względu na bardzo duże zanieczyszczenie.
Właśnie dlatego władze wyspy postanowiły zamknąć wyspę na siedem miesięcy w kwietniu 2018 roku. Rząd Filipin w tym czasie ogłosił wielkie sprzątanie, by oczyścić wyspę i przywrócić ją do oryginalnego stanu. Wyspa Boracay została ponownie otwarta w październiku ubiegłego roku. Najpiękniejsza plaża na świecie przyciąga rocznie ponad 2 mln turystów.
Filmik, na którym turystka zakopuje pieluszkę na nowo otwartej plaży szybko trafił do sieci.
Nagranie rozjuszyło internautów, którzy uważają, że właśnie przez takie niepoważne zachowania wielu ludzi plaża była zamknięta i znów będzie, jeśli ludzie nie zmienią podejścia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kobieta wyjechała z mamą nad morze, żeby odpocząć. Urlop zakłóciły niewychowane dzieci.
Filmik stał się tak popularny, że zainteresowała się nim policja.
„Czujemy się obrażeni takim zachowaniem na pięknej wyspie, którą nasza administracja niedawno naprawiła, dzięki intensywnym wysiłkom wielu departamentów i agencji rządowych” – powiedziała tamtejsza policja.
Filmik możecie obejrzeć poniżej:
Jaką karę może otrzymać kobieta?
Policja jak na razie ustaliła, że turystką była kobieta pochodząca prawdopodobnie z Chin. Do sprawy zaangażowana została chińska ambasada. Kobiecie grozi wysoka grzywna i sprawa w sądzie.
Filipińskie władze po takim zachowaniu turystki postanowiły, że zwiększą liczbę patroli na plażach. Częściej będzie kontrolowane zachowanie turystów na plaży.
Źródło: radiozet.pl
Zdjęcia: Facebook
Jesteś z Krakowa? Koniecznie odwiedź f7krakow
Jesteś z Gdańska? Koniecznie odwiedź f7gdansk.pl
Jesteś z Poznania? Koniecznie odwiedź f7poznan.pl
Jesteś z Łodzi? Koniecznie odwiedź f7lodz.pl
Jesteś z Wrocławia? Koniecznie odwiedź f7wroclaw.pl
Jesteś z Warszawy? Koniecznie odwiedź f7warszawa.pl
Interesują Cię wszystkie miasta? Koniecznie zaglądaj do f7city.pl
