Unikalny żeliwny kościół w Stambule

0
534
Zdjęcie: Darwinek/Wikimedia Commons

Bułgarski kościół św. Szczepana w Stambule w Turcji ma szczegółowe zdobienia z kamiennego kościoła prawosławnego, ale w rzeczywistości jest w całości wykonany z prefabrykowanych elementów żeliwnych.

Kościół św. Szczepana nazywany czasem „Żelaznym Kościołem” jest uważany za największy prefabrykowany żeliwny budynek na świecie.

Składa się z tysięcy prefabrykowanych kawałków żeliwa, od dużych ścian po małe, misterne dekoracje, z których wszystkie ważą ponad 500 ton.

Ponieważ prawie cała konstrukcja i jej wykwintne zdobienia są odlane z żelaza, dokładna inspekcja ujawnia duże śruby trzymające wszystko razem, gdziekolwiek spojrzysz.

Historia pięknego, żeliwnego kościoła w Stambule rozpoczęła się w połowie XIX wieku, w okresie rosnącego bułgarskiego nacjonalizmu.

Przez dziesięciolecia bułgarska ludność Imperium Osmańskiego modliła się razem z Grekami, aż w końcu diecezje bułgarskie były niezadowolone z wyższości greckiego duchowieństwa i chciały mieć własne miejsca kultu. Aby złagodzić napięcia między mniejszościami bułgarskimi i greckimi, sułtan Abdülaziz spełnił ich życzenie.

Zdjęcie: Instagram

Początkowo podarowany kościół na brzegu Złotego Rogu, między placami Balat i Fener w Stambule, służył jako pierwszy bułgarski kościół w mieście osmańskim, ale został zniszczony przez straszliwy pożar.

Zdjęcie: Instagram

Aby wymienić spalony kościół, rząd bułgarski ogłosił konkurs na projekt nowego kościoła na miejscu starego. Konkurs wygrał armeński architekt Hovsep Aznavur, który zaproponował konstrukcję wykonaną wyłącznie z żeliwa.

Czytaj: W Niemczech powstał unikalny kościół. Nowy symbol miasta Poing.

Zdjęcie: Instagram

Austriacka firma R. Ph. Waagner otrzymała zadanie wykonania tysięcy prefabrykowanych elementów żeliwnych. Cały proces trwał około trzech lat (1893 – 1896), po czym 500 ton żeliwa załadowano na barki i przetransportowano z Wiednia do Stambułu przez Dunaj i Morze Czarne.

Czytaj: Sudan oddzielił Kościół od państwa po 30 latach

Zdjęcie: Instagram

Legenda głosi, że Bułgarzy prosili sułtana o własny kościół w Stambule, a nie chcąc dać im pozwolenia, władca osmański dał im tylko miesiąc na jego budowę. Tak więc architekci wpadli na genialny plan, aby kościół św. Stefana składał się z prefabrykatów w innym miejscu, a następnie został zmontowany w Stambule w niecały miesiąc. Jednak jak większość legend, nie jest ona prawdziwa.

Było to zarówno opłacalne, jak i wydajne, ale pomysł, aby w ten sposób budować kościoły, nigdy się nie przyjął.

Zdjęcie: Instagram

Niestety, wykonany w całości z żelaza i położony w pobliżu słonego morza Marmara, okazał się złym połączeniem, ponieważ wkrótce po ukończeniu kościół zaczął rdzewieć. Na szczęście rządy Turcji i Bułgarii porozumiały się co do jego przywrócenia i w 2018 roku ponownie udostępniono go publiczności.

Oszałamiający zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, Żelazny Kościół jest jedną z najbardziej wartościowych atrakcji w całym Stambule.

johannesfloe.com – Art to remember