Yerka to wyjątkowy rower zaprojektowany przez trzech młodych chilijskich studentów inżynierii.
Ulice są zapchane samochodami, transport publiczny jest przesycony, a czasy dojazdów rosną z roku na rok. Poruszanie się po mieście nie jest już przyjemne, teraz stało się to codzienną traumą.
Musimy się rozwijać. Jednak obecne propozycje zmian pędzą w złym kierunku. Zamiast poprawiać mobilność, eliminujemy ją.
Spotkania online, wideo-rozmowy, aplikacje, które dla nas kupują i sieci społecznościowe, które pochłaniają nasz wolny czas. Wszystko to bez wychodzenia z domu; wszystko to bez poruszania naszym ciałem.
Tracimy naszą istotę jako ludzie, ponieważ ludzkość wyraża się w ruchu. Naszą przyszłością nie może być pozostanie w domu i życie w świecie wirtualnej rzeczywistości. Tym, co nas odróżnia od maszyn jest nasze ciało.
Czytaj: Rower z bezpowietrznymi oponami
Yerka – rower, który nie da się ukraść
Cristobal Cabello, który w trakcie studiów inżynierskich z przyjaciółmi z dzieciństwa, Andrésem Roi Eggersem i Juanem Jose Monsalve zainicjował projekt postawił sobie jeden cel – stworzyć rower którego nie da się ukraść. I go stworzył!
Ich pomysł wpisuje się w najnowszy trend techniki tworzenia rowerów, które blokuje się za pomocą ich własnych części. Należą do nich chociażby Seatylock z Brooklynu, który wykorzystuje swoje siodełko jako blokadę, oraz Denny z Seattle, który jest blokowany za pomocą odłączanej kierownicy.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Ale młodzi wynalazcy Yerka dokonali absolutnego zwrotu w tym podejściu. Dolna rama roweru otwiera się na dwa ramiona, które są następnie połączone ze sztycą i zablokowane do słupka, więc złodzieje musieliby zniszczyć rower, aby go odblokować czyniąc go dla siebie bezwartościowym. To pierwszy taki rower na świecie!
Motto chłopaków brzmi „rower, który został skradziony, nie jest już rowerem”.
Twórcy pomysłu zaczęli eksperymentować ze swoim rowerem po kradzieży roweru Andrésa Roia.
„Aby utrzymać społeczeństwo w ruchu, musimy działać na rzecz przyszłych miast, które mogą to zapewnić” – powiedział Andrés Roi.
95% tego roweru podlega recyklingowi. Po zakończeniu okresu użytkowania metalowe elementy można przetopić i ponownie wykorzystać w nowych produktach. Guma jest wykorzystywana przez inne branże jako asfalt do ścieżek rowerowych, dróg czy torów sportowych.
Czytaj: Miliony rowerów w idealnym stanie na wysypisku
